Sześć lat temu Małgorzata Kożuchowska została mamą. Aktorka urodziła dziecko stosunkowo późno, bo w wieku 43 lat. Kożuchowska nie ukrywała, że narodziny Jana Franciszka były spełnieniem jej marzeń - gwiazda szczerze przyznała, że nie było jej łatwo zajść w ciążę. Aktorka nie zdecydowała się jednak na zabieg in vitro, korzystała z naturalnych metod planowania rodziny.
Odkąd została mamą, Kożuchowska nie ukrywa, że syn jest jej całym światem. I choć celebrytka pilnie strzeże jego prywatności i nigdy nie zdecydowała się pokazać twarzy Janka, dokumentuje w mediach społecznościowych wspólne momenty, pokazuje też rodzinne zdjęcia robione przy okazji wakacji, świąt czy wspólnego wypoczynku.
W niedzielę Kożuchowska wrzuciła na Instagram zdjęcie z 6-letnią pociechą zrobione podczas wspólnej zabawy na śniegu.
Miłość - podpisała krótko fotkę z Jankiem, opatrując ją jeszcze kilkoma hasztagami oddającymi jej stan ducha.
Komentujący zdjęcie fani nie szczędzili Kożuchowskiej serduszek i pozytywnych emotikonów. Jednak wśród internautów znalazł się też ktoś kwestionujący w pewien sposób szczęście celebrytki.
Ech, szkoda, że nie ma pani jeszcze jednego dziecka, byłaby pani na zdjęciu szczęśliwsza - napisał "troll".
Małgorzata Kożuchowska nie zostawiła tego komentarza bez odpowiedzi.
Sztuką jest umieć docenić to, co się ma i być szczęśliwym - napisała i przesłała internaucie serduszko.
Po serii uwag ze strony innych fanów Kożuchowskiej "troll" wyraził w końcu skruchę i przeprosił za bardzo niestosowny komentarz.
Dobrze mu napisała?