Nieco ponad tydzień temu w Warszawie odbył się pogrzeb Pawła Królikowskiego. Aktor zmarł 27 lutego w wieku 58 lat. Królikowski od dłuższego czasu zmagał się z problemami zdrowotnymi - ostatnie miesiące spędził w szpitalu, gdzie walczył z ciężką chorobą neurologiczną. Aktor spoczął na warszawskich Powązkach. Ceremonia jego pochówku miała charakter państwowy.
Śmierć Królikowskiego była prawdziwym szokiem dla jego najbliższych oraz przyjaciół z branży filmowej i telewizyjnej. Aktor pozostawił w głębokiej żałobie żonę Małgorzatę oraz piątkę dzieci: Antoniego, Jana, Julię, Marcelinę i Ksawerego. Królikowscy byli małżeństwem od 1988 roku i uchodzili za jedną z najbardziej zgodnych par w polskim show biznesie. Aktorka do końca wspierała męża w walce o powrót do zdrowia, w ostatnich miesiącach w jego imieniu kontaktowała się również z mediami.
Okazuje się, że mimo niedawnej rodzinnej tragedii, Małgorzata Ostrowska-Królikowska postanowiła powrócić do zawodowych obowiązków. Jak udało się dowiedzieć Faktowi, aktorka na początku tygodnia wznowiła prace na planie Klanu. Zarówno serialowej Grażynce Lubicz, jak i jej córce Julii Królikowskiej, która od lat wciela się w postać Kasi Lubicz, zaproponowano urlop. Obie zdecydowały jednak kontynuować nagrania.
Aktorka od poniedziałku wróciła na plan. Pracuje teraz bardzo intensywnie. Nie prosiła o urlop, podobnie jak Julia Królikowska. Ustalenia zapadły dopiero po pogrzebie - poinformowała Fakt przedstawicielka biura prasowego serialu, Anna Wiejowska.
Zobacz również: Ilona Ostrowska wspomina ostatnie spotkanie z Pawłem Królikowskim: "Pogadaliśmy od serca. Zdążyłam się pożegnać"