Jeszcze kilka tygodni temu Joanna Opozda i Antek Królikowski niepodzielnie rządzili czołówkami portali plotkarskich. Od tego czasu aktor zniknął z show biznesu, żeby przemyśleć dotychczasowe ekscesy, a jego (wkrótce już była) żona wróciła do pracy jako samodzielna mama. Od tego czasu jedyne doniesienia, jakie pojawiały się w kontekście ekskochanków, dotyczyły szczegółów nadchodzącego rozwodu.
Sporym zainteresowaniem internautów cieszą się również aktualne kontakty Joanny Opozdy z Antkiem Królikowskim, a także z resztą jego rodziny. O ile aktorka próbuje dogadywać się z eksem ze względu na dobro małego Vincenta, to w przypadku jej relacji z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską trudno mówić o przełomie. Jeszcze kilka miesięcy temu Opozda sama przyznała, że nie wie, jaką teściową jest mama Antka, bo prawie się nie znają.
Przypomnijmy: Joanna Opozda ostrożnie o relacjach z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską: "NIE WIEM, JAKĄ JEST TEŚCIOWĄ"
Od czasu, gdy w mediach gruchnęły wieści o kochance Antka i rozwodzie pary, Ostrowska-Królikowska wielokrotnie stawała po stronie syna. Głośno było o jej instagramowych bataliach z krytykami, gdzie argumentowała decyzje Antka tym, że "zakochanie to odurzenie, a pokochanie to kwestia wyboru". Trudno się raczej spodziewać, aby po tych słowach Opozda poczuła wsparcie teściowej...
Okazuje się jednak, że może jeszcze nie wszystko stracone. Jak donosi tygodnik "Na żywo", serialowa Grażynka z "Klanu" postanowiła wyciągnąć rękę do Joasi i wnuka, którzy potrzebują teraz wsparcia. Ostrowska-Królikowska najwyraźniej chce wypracować z Opozdą poprawne kontakty, bo właśnie zachęciła ją do przyjazdu do jej domu w górach, aby trochę się zrelaksowała. Wszystko oczywiście publicznie, na łamach kolorowej prasy...
Chciałabym, żeby mój najmłodszy wnuk i Joasia spędzali tam czas i korzystali ze świeżego powietrza i pięknych okoliczności przyrody - mówi aktorka w rozmowie ze wspomnianym medium.
Małgorzata mówi zapewne o górskiej posiadłości w Kudowie-Zdroju, z której rozciąga się widok na Góry Stołowe. Wcześniej "Super Express" informował, że po śmierci Pawła Królikowscy rozważali jej sprzedaż, jednak najwyraźniej nie zdecydowali się na taką ewentualność. Dziś Ostrowska-Królikowska chciałaby w niej gościć Joasię z wnukiem, co dałoby im szansę na poprawę (czy raczej nawiązanie jakiejkolwiek) relacji.
Warto wspomnieć, że w międzyczasie Opozda i Królikowski szykują się do pierwszej rozprawy rozwodowej. Nie jest jasne, jak będzie wyglądało rozstanie pary w świetle prawa, gdyż część mediów donosi, jakoby aktorka chciała walczyć o alimenty adekwatne do zarobków Antka i orzeczenie o jego winie. "Super Express" twierdzi z kolei odwrotnie, a eksmałżonkowie mają już być dogadani, dzięki czemu rozwód miałby być tylko formalnością. Jak będzie naprawdę? Przekonamy się zapewne wkrótce.
Myślicie, że Joasia przyjmie "tabloidowe" zaproszenie teściowej?