Trudno dziś wyobrazić sobie polski show biznes bez udziału Małgorzaty Rozenek w Azji Express. Co prawda celebrytka wytrzymała w podróży zaledwie kilka odcinków, ale i tak obdarowała nas co najmniej tuzinem pięknych sentencji, które po dziś dzień obijają się echem w mediach społecznościowych. Najpopularniejszą z nich jest oczywiście słynne załamanie nerwowe przy przepakowywaniu walizek.
Piżamek nie biorę, ale sukienkę muszę wziąć. Ja już nie mam miejsca. Ja nie żartuję, Radziu - krzyczała zdesperowana Gonia, wpychając z całych sił ubranka do plecaka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Rozenek vs Radosław Majdan - spięcie przy odprawie bagażowej
Choć od tamtych traumatycznych chwil minęło już sporo czasu, Rozenek najwyraźniej nie nauczyła się zbyt wiele w kwestii zarządzania bagażami. Przekonał się o tym na własnej skórze Radosław Majdan, gdy w niedzielę pojawił się wraz z małżonką na warszawskim lotnisku. Moment zaciętej dyskusji został naturalnie utrwalony w formie filmu i opublikowany na Instagramie Małgorzaty.
Nie umiesz się pakować, wysyłam Cię na kurs pakowania... - dąsał się zrezygnowany Radosław.
Nie chcę mi się nawet tego słuchać - oponowała Rozenek.
Proszę o kontakt, jeśli ktoś prowadzi taki kurs, bo moja żona jest totalnie zagubiona w pakowaniu się. Bierze dwie walizki na siebie…
Sytuacja faktycznie okazała się patowa. Małgorzata przekroczyła limit wagowy o całe 15 kilo. Musiała więc ostatecznie dokupić jedną dodatkową walizkę wyłącznie na swoje potrzeby.
Kompletnie wymyka ci się to spod kontroli, jesteś w panice. Bierzesz wszystko to, co spotkasz w domu. 37 kilo, 15 kilo nadbagażu, Małgosi walizki - marudził dalej Radzio.
To jednak nie wszystko, Majdan wytknął żonie, że skoro występowała w telewizji z mnogością poradników dla domowych gospodyń i gospodarzy, to przy tak poważnych problemach z ogarnięciem się w trakcie podróży, może wydawać się widzom nierzetelna.
Myślę, że jak kiedyś będziesz udzielać rad, jak się spakować, to nie będziesz wiarygodna.
Żeby było jeszcze śmieszniej, Małgorzata szybko zaznaczyła, że udzielała już przed kamerami porad w zakresie pakowania.
Skusilibyście się na kolejny sezon podróżniczych perypetii Majdanów a la Iron Majdan?