Od kilku tygodni Małgorzata Rozenek relacjonuje w sieci swój powrót do formy sprzed ciąży. Celebrytka, która w czerwcu po raz trzeci została mamą, chętnie chwali się nagraniami z domowych treningów, jednocześnie nie ukrywając, że odzyskanie dawnej sylwetki nie jest łatwym zadaniem.
Zobacz: Ponętna Małgorzata Rozenek chwali się powrotem do ćwiczeń: "TRENING EMERYTKI PO UDARZE" (ZDJĘCIA)
Pozbywanie się nadprogramowych kilogramów stało się nawet pomysłem na kolejne show z udziałem mamy Henryka. Jak informowaliśmy jakiś czas temu, w lutym na ekranie zadebiutuje program, w którym Małgosia będzie odchudzała się na oczach widzów.
W rozmowie z reporterem Pudelka "Perfekcyjna" zdradziła, że płaskie brzuchy chwilę po porodzie, jakie potrafią pokazywać jej koleżanki po fachu, zawsze są dla niej dużym zaskoczeniem.
Nie wiem, jak kobiety to robią, że rodzą i mają płaskie brzuchy... - zastanawiała się Rozenek, zapowiadając, że w nowym programie zamierza pokazać swoje fotografie z pierwszych tygodni po urodzeniu Henia:
Przez pierwszy miesiąc wyglądałam tak, jakbym była w ósmym miesiącu ciąży - wspomina szczera celebrytka.
42-latka odniosła się także do ostatnich zdjęć Anny Lewandowskiej wykonanych przez paparazzi, na których według niektórych nie wygląda tak, jak na Instagramie.
Wszyscy wiemy, że zależy to od światła, ustawienia, tego czy się zjadło obfity obiad, czy nie... - tłumaczy, wymieniając różne czynniki solidarna z trenerką Gosia i apeluje:
Nie oceniajmy się zbyt surowo. Po to są te social media, żeby się nimi bawić.
Ma rację?
Zobaczcie wideo.