Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Małgorzata Rozenek chwali się, że Henio zarabia od urodzenia: "W wieku dwóch i pół roku miał odłożone pieniądze na studia"

748
Podziel się:

Małgorzata Rozenek udzieliła nowego wywiadu, w którym rozprawia o macierzyństwie i wynikających z niego możliwościach zarobku. "Bardzo nie lubię marnowania okazji ani pieniędzy, które można było uzyskać" - przyznała przedsiębiorcza celebrytka.

Małgorzata Rozenek chwali się, że Henio zarabia od urodzenia: "W wieku dwóch i pół roku miał odłożone pieniądze na studia"
Małgorzata Rozenek chwali się, że Henio zarabia od urodzenia (AKPA, Instagram)

Nie jest tajemnicą, że Małgorzata Rozenek świetnie odnajduje się w roli celebrytki. Żona Radosława Majdana nie ma najmniejszych oporów, by relacjonować niemal każdy aspekt swojego życia na Instagramie, przy okazji skwapliwie reklamując w sieci kolejne produkty oraz usługi. Od czterech lat, czyli od narodzin małego Henryka, jednym z głównych tematów poruszanych na jej profilu jest jednak tzw. "parenting".

O tym, jak opłacalne okazało się macierzyństwo w kontekście instagramowych współprac i otrzymywanych za nie pieniędzy, Małgosia opowiedziała w najnowszym wywiadzie. Prezenterka, którą poznaliśmy jako "Perfekcyjną Panią Domu", gościła ostatnio w studiu Świata Gwiazd. Jak sama przyznała, "ciągle nie spełniła swoich ambicji telewizyjnych". Przeprowadzający z nią wywiad Andrzej Sołtysik drążył temat jej przedsiębiorczości, która zdecydowanie ułatwi jej trójce pociech start w dorosłe życie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Małgorzata Rozenek szczerze o politycznych zainteresowaniach syna, wynikach wyborów i KONFEDERACJI. Niepokoi ją jedno

Moje dziecko w wieku dwóch i pół roku miało odłożone pieniądze na studia - chełpiła się. I niezależnie od tego, co się wydarzy z moją przyszłością zawodową czy z przyszłością jego taty, wiemy że jego edukacja, która jest dla mnie kluczowa w kontekście moich dzieci, jest już zabezpieczona, bo jeżeli był on no bardziej nieświadomym niż świadomym współtwórcą pewnych treści reklamowych, to wszystkie honoraria szły do niego.

Przedsiębiorcza gwiazda nie ukrywa, że z premedytacją podjęła się misji, by dorobić się na parentingowym kontencie, który jest jednym z najbardziej dochodowych w polskim internecie. Jak twierdzi, nie potrafiła przepuścić takiej szansy, by jeszcze bardziej napełnić swoje kieszenie.

Nie ma najmniejszej wątpliwości, ze macierzyństwo jest jedną z najłatwiej do zmonetyzowania aktywności w social mediach - oceniła prominentka. To są dwa pozytywne apekty, które burzą zainteresowanie, czyli - kolokwialnie mówiąc - klikają się. A ja jetem osobą, która zauważając okazje lubi po nie sięgać. Bardzo nie lubię marnowania okazji ani pieniędzy, które można było uzyskać.

Celebrytka nie widzi nic złego w bogaceniu się na wizerunku dziecka. Wręcz przeciwnie - jest przekonana, że Henryk za kilkanaście lat podziękuje matce za jej rzadko spotykaną obrotność.

I kiedy zwracały się do mnie duże firmy, a zwracały się do mnie największe z topki reklamowej i płaciły za to bardzo porządne pieniądze, to brałam Henia pod pachę i mówiłam: Chodź Heniu, idziemy do roboty, co będziesz tak bezczynnie leżał. On miał trzy miesiące. I szliśmy i nagrywaliśmy np. reklamy pieluch i nie sądzę, żebyś miał złą wolę, że mogłabym w jakikolwiek sposób narazić komfort swojego dziecka w trakcie tworzenia tych treści, bo dla sprawnego twórcy kontentu reklamowego, który wie, na czym to polega, to jest bardzo proste - oceniła Rozenek.

Jak już zdążyliśmy się wielokrotnie przekonać, Rozenek nie ma żadnych oporów przed ukazywaniem wizerunku dzieci w sieci i bogaceniu się na nim. Tymczasem eksperci, świadomi możliwości nowych technologii, ostrzegają przed tzw. sharentingiem, czyli dzieleniem się zdjęciami swoich dzieci w mediach społecznościowych. Ekspertka NASK Katarzyna Staciwa z Dyzurnet.pl, zespołu, który przyjmuje zgłoszenia o nielegalnych treściach w sieci przypomina, że z Internetu nic nie ginie, a technologia się rozwija i pozwala zrobić niemal wszystko z wizerunkiem najmłodszych.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(748)
🔝⭐
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Agnieszka C.
miesiąc temu
Jestem matką (nauczycielką) dorosłego już syna, dziś studenta....z orzeczeniem o niepełnosprawności....w wieku 2,5 roku byliśmy z synem w szpitalu, ponad pół roku.... spałam na karimacie pod łóżkiem syna bo nie było miejsca.. jadłam zupki chińskie i bułki, bo tanie i marzyłam żeby się normalnie wykąpać we własnej łazience i położyć normalnie do łóżka....syn nie miał odłożonego nawet grosika.... dziś studiuje, dorabia, ja mu pomagam finansowo, ma alimenty (ojciec, a mój były mąż odszedł zanim skończył 2 lata... przerosła go sytuacja.... już nawet nie pamiętam, że był bo nie odzywa się od lat).....pisanie takich bzdur p.Małgosiu w kraju gdzie ludzie śledzą nie notowania giełdowe a promocję masła w dyskoncie świadczy o doklejeniu od rzeczywistości i kompletnym braku wrażliwości, empatii i dostrzegania tego co wokół...... Polska to piękny kraj, ale żyję się ciężko....
Ludwiczek
miesiąc temu
Ale po co komu ta wiedza? Mamy bić brawo? Czy pokłony?
auc
miesiąc temu
Bardzo nie lubię marnowania okazji ani pieniędzy, które można było uzyskać" -to pazernosc. a ten hajs zyskany bo dzieciaka podalas jak na tacy w internecie
Werka
miesiąc temu
Na tym zdjęciu w palmach Gosia nie ma cienia
obserwacek❗
miesiąc temu
Henio uno jeno eno weno miało? 😁
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Emmm
miesiąc temu
Skąd wiemy ze Henio i inne dzieciaki od urodzenia bytujące na social mediach wyraziły kiedykolwiek zgodę na pokazywanie wizerunku w sieci? Nie musimy wiedzieć bo nigdy nie wyraziły. Bo żadne małe dziecko nie rozumie na czym To Polega. Powinno być to prawnie uwarunkowane żeby małe dzieci mogły dorastać w spokoju. Jako rodzic nie wyobrażam sobie wystawiać swoje dziecko na widok publiczny na insta gdzie śledzi mnie ileś tam tysięcy obcych ludzi, jak jakąś małpkę z ZOO. Ale cóż dla celebrytów najwyraźniej fejm i hajs najważniejszy. Żeby tylko Maly pieniążków na studia nie musiał wydać ale na psychologów w przyszłości.
fdghdfh
miesiąc temu
tutaj się nie ma czym chwalić. to jest straszne. cała ona, jej prowadzenie się, ględzenie, pindrzenie.....jest nie do zniesienia. Niech lepiej wyjedzie w Bieszczady, zaszyje się tam w chacie pustelnika i sobie żyje z dala od świata. Olska przynajmniej od niej odetchnie. od niej i od jej mądrości.
Mirka 🎈
miesiąc temu
To nie jest marnowanie okazji tylko sprzedaż wizerunku dziecka dla pieniędzy. Myślę, że i bez tych reklam z dzieckiem byłaby w stanie odłożyć pieniądze na jego studia. I nie rozumiem, dlaczego dziecko ma sobie opłacać studia (bo z tego wynika, że to jego pieniądze z jego pracy). I niech mi ktoś powie, że te bananowe dzieci nie mają łatwiej. Inni studenci pracują w weekendy, żeby opłacić studia. I mimo, że mają lepsze wyniki zawsze będą z tylu, bo nie maja tyle pieniędzy 🤦🏼‍♀️
bzdura
miesiąc temu
Gosiu, tu nie chodzi o to, ze robienie zdjecia jest dla dziecka meczace ale o to, ze odziera sie go z prywatnosci, wystawia na ocene randomowych ludzi o roznych intencjach. Wychowane w taki sposob bedzie przekonane, ze zycie na pokaz to jest norma. Wielu ludzi zabezpiecza przyszlosc finasowa swoich dzieci ale trzeba znac umiar. Dziecko jest zwierciadlem domu w ktorym sie wychowuje i nie sadze, ze latanie za nim z telefonem, ciagle nagrywanie jego poczynan, wieczne stylizowanie pod IG i tworzenie iluzji idealnego zycia w ktore maja uwierzyc ci co to ogladaja, jest dla niego korzystne.
Ańka
miesiąc temu
Faktycznie, jest się czym chwalić.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (748)
staszek L.
miesiąc temu
dzięki TVN zarobki mamusi mają się dobrze nie każdemu zdarza się taka sytuacja a dziecko wykorzystywane przez mamusię to tragizm świadczący o pustym możczku rodzica
Lulu
miesiąc temu
O Bosze!!!!!! Gonia!!!!! Jaka Ty jesteś cudna!!!!! Co tam wiara, moralność, przykazania. Nic tylko umrzeć z twoją naturalną twarzą przez Boga stworzoną w pamięci…po to żyjemy ludzie… chyba… no bo do czego jesteśmy innego potrzebni? Dla Goni i Henia. Klikajcie w wiadomości o niej żeby jej rodzina mogła godnie żyć. Bo my obywatele już żyjemy godnie.
Jojo
miesiąc temu
Ludzie ale jak czytacie te wiadomości to Henio dzięki wam zarabia na te studia we Francji. Bo to Wy mu płacicie. I jak wybitna w swym zawodzie prawniczka ( jego matka Gosia) żenada - sobie wyznaczyła taki cel to tam będzie studiował. Nawet jak odziedziczył inteligencję po swoich wybitnych rodzicach. Przecież wszystko można kupić. Takie historie opowiada żebyście tylko kliknęli na informacje o niej bo jak klikniecie to na tym zarabia. Czytajcie ludzie czytajcie bo tak się zrzucacie na Henia wybitnego przedstawiciela tego świata… żeby się kształcił za granicą. A ci niepełnosprawni to jak byli tak są i będą. Gosia im współczuje bo to taka wrażliwa osoba. Widziałem jak płakała w Internecie. No chyba nie udawała? Ale klikajcie dla Henia. Na jego przyszłość się składacie. Bo warto żeby się dobrze wykształcił.
Wikers
miesiąc temu
Tzn mama zarabia Heniem 😜 Henio raczej sam takiej decyzji nie podjął 👶
LOL serio
miesiąc temu
Mam oba wózki ale siara, pomimo ze latwo sie prowadza to teraz wstyd.
WyliniałyBóbr...
miesiąc temu
Małgorzata Rozenek chwali się, że Henio zarabia od urodzenia... A CZYM TO GONIA SIĘ NIE CHWALI ? Nie ma takiej rzeczy na świecie ! Jutro pochwali się znowu swoim wyeksponowanym kroczem 😂 !
Gość
miesiąc temu
To w takim razie niech nie mówi że to ona zarobiła na studia dla dzieci. I na pewno jej synowie prosili się o te wszystkie przebieranki. Kazała im i tyle.
red
miesiąc temu
To pokazuje jak bardzo ludzie sa odklejeni tragedia
Poinformowany
miesiąc temu
A kiedy się przyznasz że Heniek robiony cudzą kiełbasą?
Informator
miesiąc temu
I po co podkreślasz że zwracały się do ciebie same topki firmy,buahahaha,bo z tego co wiem to sama wydzwaniasz proponując współpracę i to wręcz nachalnie wydzwaniasz.
undefined
miesiąc temu
Nie wiadomo czy wnuk Heniek będzie na tyle rozgarnięty że pójdzie na studia
Pracuś.
miesiąc temu
Małgorzata Rozenek chwali się, że Henio zarabia od urodzenia... Tak na porodówce już ,,zwinął,, cudzą pępowinę a w żłobku jumał pieluchy i kaszkę manną w przedszkolu juma innym dzieciom zabawki z piaskownicy i kredki z szafek aż strach pomyśleć jak będzie zarabiał jak ukończy gimnazjum, taki obrotny ma dziecko smykałkę i fach w rękach do zarabiania to pewnie po tatusiu kopaczu.
Iza
miesiąc temu
Taaa, zarabia min 50 tys na reklamę jak sama powiedziała i dzieciom na studia i mieszkanie nie może pomóc odłożyć. Chytra jest, a nie przedsiębiorcza. Radek, widać nie ma nic do powiedzenia.
Kinia
miesiąc temu
A ja byłam kiedyś dzieckiem modelką, i bardzo źle wspominam ten czas, bo wszystko to co było takie niewinne dla mojej mamy , ja za to teraz w dorosłym życiu płacę cenne. Zawsze muszę być najlepsza, spełniać innych oczekiwania, małe potknięcia traktuje jak wielką porażkę, nie lubię tłumów. Bardzo często czuję się przybita i niedowartościowana pomimo że całe życie słyszałam jaka jestem piękna i mądra. Wszystko to co dla moich rodziców było idealnym startem dla mnie, dla mnie samej po latach okazało się kulą u nogi. Pani Rozenek ma to samo materialistyczne podejście co moja mama. Kasa, kasa , kupisz sobie córeczko mieszkanko, zwiedzisz świat…
...
Następna strona