Minionych miesięcy Jessica Mercedes z pewnością nie może zaliczyć do udanych i nie tylko dlatego, że mamy rok 2020. Celebrytka zaliczyła serię biznesowych wpadek, które omal nie pogrzebały jej marki. Po głośnej "aferze metkowej" sen z powiek spędziły jej oskarżenia o zainspirowanie się astrologiczną kolekcją innej marki. Jakby tego było mało, grafik Jess "rąbnął się" w kolejności znaków zodiaku na koszulkach jej marki.
Wszystko wskazuje na to, że przedsiębiorczej blogerce udało się namówić najbardziej wpływowych influencerów, czyli Małgorzatę Rozenek i Radosława Majdana, by ruszyli z odsieczą jej marce. Gonia nie ukrywa, że dzięki swoim zasięgom może liczyć na jedne z najbardziej atrakcyjnych stawek za promowanie produktów.
W piątek Rozenek opublikowała serię zdjęć z Radkiem, na których pozują w koszulkach z "astrologicznej" kolekcji Veclaim.
Kiedy piątka spotyka siódemkę - napisała ezoteryczna Gonia.
Wohoo - zachwyciła się Jessica Mercedes, co może sugerować, że nic nie wiedziała o promocji.
Jeden z fanów wykazał się złośliwością, na którą odpowiedziała czujna Jess.
Czy to ten słynny Fruit of the Loom? - dociekał.
Oj nie, teraz pan Heniu z Łodzi z 30-letnim doświadczeniem robi nam sam dzianinę bawełnianą - uściśliła Jess.
Niektórzy fani bardziej niż horoskopem numerologicznym Majdanów i zainteresowali się ich lokalizacją. Choć jeszcze niedawno Rozenek ujawniła, że ma w planach kupno domu z ogrodem, na fotografiach oznaczyła luksusowy apartamentowiec Złota 44, który jest jednym z najbardziej ekskluzywnych i najdroższych adresów w stolicy.
Kupiliście nowe mieszkanie? - dopytywali fani, jednak nie doczekali się odpowiedzi.
Myślicie, że Majdanowie celowo zrobili Jess świąteczny prezent?