W związku z tym, że Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan przez długi czas starali się o dziecko, niedzielna nowina o tym, że w niebawem powitają na świecie maleństwo zelektryzowała cały show biznes.
Wiadomo już, że - podobnie, jak w przypadku starszego rodzeństwa - długo wyczekiwany potomek "Perfekcyjnej" również będzie płci męskiej.
Głos w sprawie błogosławionego stanu Rozenek zdecydował się zabrać nie tylko jej były mąż, ale i tata:
Bardzo się cieszę, że spełniło się marzenie mojej córki. To na pewno będzie główny temat rozmów podczas Wigilii, którą jak co roku spędzimy razem. Gdy jakiś czas temu dowiedziałem się, że znowu zostanę dziadkiem i będę miał wnuka, to bardzo się wzruszyłem - zdradził w rozmowie z Faktem podekscytowany Stanisław Kostrzewski.
Była skarbnik Prawa i Sprawiedliwości zapewnił, że jego zięć perfekcyjnie sprawdzi się w roli taty, bowiem nabierał doświadczenia przy synach Małgosi z poprzedniego małżeństwa:
Wiem, że Radek będzie świetnym ojcem. Udowodnił to nie raz, opiekując się Stasiem i Tadziem. Bardzo marzył o tej roli i wkrótce się to spełni. Coś niesamowitego!