Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Małgorzata Rozenek o stygmatyzacji metody in vitro w Polsce: "To jest tak, jakby ktoś na moich oczach ZNĘCAŁ SIĘ NAD MOIMI DZIEĆMI"

298
Podziel się:

Małgorzata Rozenek była jedną z osób, które zaproszono na panel pod hasłem "Refundacja in vitro - to się Wam po prostu należy!" w ramach wydarzenia Campus Polska Przyszłości. "Mamy dramatycznie niski indeks urodzeń. Dlaczego? Polki boją się zachodzić w ciążę" - przemawiała celebrytka.

Małgorzata Rozenek o stygmatyzacji metody in vitro w Polsce: "To jest tak, jakby ktoś na moich oczach ZNĘCAŁ SIĘ NAD MOIMI DZIEĆMI"
Małgorzata Rozenek o stygmatyzacji metody in vitro w Polsce (Instagram)

Małgorzata Rozenek od lat jest propagatorką metody in vitro, dzięki której urodziła trzech synów. Wyznała też, że kilka prób zakończyło się poronieniem. Żona Radosława Majdana powołała do życia Fundację MRM, która ma wspierać pary zmagające się z niepłodnością.

W natłoku obowiązków Rozenek znalazła czas, żeby pojawić się na Campusie Polska Przyszłości i wystąpić na panelu pod hasłem "Refundacja in vitro - to się Wam po prostu należy!". Oprócz celebrytki w rozmowie wzięły udział jeszcze była premier Ewa Kopacz oraz Patrycja Sołtysik. Panel prowadziła posłanka Koalicji Obywatelskiej Barbara Nowacka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Celebryci walczą z inflacją, a Pazurowie łamią prawo przez kabanosy

Przemawiając do widowni, celebrytka raz jeszcze opowiedziała o swojej misji, którą jest edukowanie Polaków w tym temacie. Na wstępie 44-latka zaznaczyła, że upowszechnienie i odkłamanie tematu in vitro ułatwi przyszłym rodzicom korzystanie z najnowszych osiągnięć nauki.

Zdarzają się ludzie, którzy na tak ważnej rzeczy robią właśnie negatywne emocje - zaczęła Gosia. To my, kobiety, osoby które mają związek z tym problemem, z leczeniem niepłodności w ogóle jako zjawiskiem, musimy głośno mówić nie.

Nowa prowadząca "Dzień Dobry TVN" nie tylko pragnie pomóc w przywróceniu refundacji in vitro, ale też walczyć ze stygmatyzacją, która dotyka rodziców walczących w ten sposób z bezpłodnością.

Obecnie w Polsce żyje 100 tysięcy dzieci urodzonych dzięki in vitro. Samo leczenie niepłodności jest bardzo emocjonalnym przeżyciem (…) to jest coś, co dotyka naszej intymności, naszych najbardziej wrażliwych emocji. Teraz wyobraźcie sobie, że jeszcze do tego trudu, którym jest przejście przez samą procedurę, która fizycznie jest bardzo obciążająca (…) nie tylko trud, który jest trudem emocjonalnym, ale jeszcze do tego niezwykle ciężki czynnik ekonomiczny, a teraz dokłada się jeszcze element trzeci - stygmatyzację. Nie pozwolimy na to, jako rodzice dzieci urodzonych dzięki tej metodzie, ja jako matka nie mogę stać biernie i się temu przyglądać. To jest tak, jakby ktoś na moich oczach znęcał się nad moimi dziećmi. Ja po prostu muszę zareagować.

Przypomnijmy, że rząd Prawa i Sprawiedliwości usunął leczenie niepłodności z listy celów Narodowego Programu Zdrowia na najbliższe lata. Małgorzata nie omieszkała wspomnieć o tym w rozmowie.

Rozumiemy, na czym polega cała procedura in vitro nie tylko emocjonalnie, ale i ekonomicznie - mówiła. My musimy żyć w Polsce, żyć w kraju, w którym kobieta nie boi się rodzić dzieci, zachodzić w ciążę. Teraz, po raz pierwszy od II WŚ, mamy dramatycznie niski indeks urodzeń. Dlaczego? Polki boją się zachodzić w ciążę, to nie tylko chodzi o finansowanie in vitro, chodzi o to, żeby państwo stało się bardziej przyjazne i bardziej otwarte dla kobiet, żeby kobiety mogły rodzić dzieci.

Rozenek całym sercem poparła obywatelski projekt ustawy o finansowaniu procedury in vitro przedstawiony wcześniej przez Kopacz.

Powiem wam, jako osoba bardzo twardo stąpająca po ziemi, która podchodzi do wszystkiego bardzo rozsądnie, zwłaszcza do wydawania pieniędzy (…), to nie są pieniądze, które z budżetu państwa trafiają i nie przynoszą później nic więcej - to jest inwestycja, inwestycja w swoich obywateli - stwierdziła. Każda z kwoty, która zostanie tutaj zainwestowana, po prostu wróci do budżetu. To są najlepsze i najsprawniejsze narzędzia, żeby po pierwsze zaopiekować się swoimi obywatelami, a po drugie zrobić to z korzyścią dla budżetu państwa i to są same plusy.

Doceniacie jej zaangażowanie?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(298)
WYRÓŻNIONE
Solara
2 lata temu
Mieszkam w małej miejscowosci, nie słyszałam, by ktoś nie akceptowal dzieci z in vitro, niektórzy mówią, że nie zdecydowaliby się na tę metodę, ale nikt nie nie oceniał dzieci tak poczętych, pani Rozenek bije pianę, nie wiem dlaczego.
Magdusia
2 lata temu
Ona już tyle czasu ma fundację, ale jeszcze żadnej rodzinie nie pomogła tylko wszędzie dużo gada ale nic nie robi. Co Ona ostatnio wszędzie w kapciach chodzi Radek schował jej buty.
Obiektywny
2 lata temu
Ona i politycy (wszystkich partii) nie rozumieją dlaczego kobiety nie chcą w Polsce rodzić dzieci. Nastąpiła po prostu zmiana światopoglądowa (związana z mnóstwem współczesnych rozrywek i poprawom komfortu życia), bo ludzie chcą się bawić, żyć na luzie, nie mieć zobowiązań. Kiedyś był taki zwyczaj (przez większość historii ludzkości), że znajdujesz partnera i wkrótce rodzisz dzieci. Obecnie takich bzdur nie ma. Owszem większość kobiet chce mieć jakiegoś faceta, ale nie chce mieć dzieci, a jak już to maksymalnie jedno. To nie jest wina żadnej konkretnej partii. Oczywiście PiS jeszcze bardziej zaszkodził dzietności, bo kobiety dodatkowo nie chcą zachodzić w ciążę z myślą, że będą musiały urodzić bez względu na wszystko. Jak aborcja będzie legalna to kobieta będzie wiedziała, że gdyby coś było z ciążą nie tak (bo mowa teraz tylko o planowanych), to pozwolą jej dokonać aborcji. To zachęca do rozmnażania.
słodkiejletur...
2 lata temu
dla małgoni rozmajd i bezwsydengo lewaka, pozytywnych wajb i ojej. Wy akurat zasługujecie na te cudowne wiadomosci czytajcie: insulinoodpornośc, przedwczesne starzenie naczyń Emrush Rexhaj, jeden z naukowców biorących udział w ostatnim badaniu, powiedział, że elementy genetyczne regulujące układ sercowo-naczyniowy są prawdopodobnie ścieżką, która powoduje, że dzieci poczęte poprzez IVF doświadczają wysokiego ciśnienia krwi w późniejszym życiu. Zmiany te są związane z technologią wspomaganego rozrodu, a nie z innymi czynnikami, takimi jak bezpłodność i stymulacja hormonalna, powiedział Rexhaj Healthline. Studiował ten temat na myszach w 2013 Trusted Source. Dr Michael Miller, kardiolog z University of Maryland Medical Center, zgodził się, że przyczyną wysokiego ciśnienia krwi była prawdopodobnie ekspresja genów w stresujących i nienaturalnych warunkach, które mogą wystąpić przy zapłodnieniu in vitro. „Możemy również zobaczyć różnice w poziomie cholesterolu, glukozy i innych parametrów metabolicznych w późniejszym życiu” – powiedział Miller Healthline. Czynniki te nie były badane w nowych badaniach.
Irena
2 lata temu
Akurat in vitro to bardzo droga i mało skuteczna metoda. O tym głośno się nie mówi, bo to strasznie dochodowy biznes, bazujący na zdesperowanych ludziach. Miażdżącej większości kobiet po prostu nie udaje się zajść w ciążę (i wolą to przemilczeć), choć wiele z nich bierze na tę metodę olbrzymie kredyty. Głośno nie mówi się też o skutkach ubocznych, do których zalicza się nawet raka (w szczególności piersi). Nie kierujcie się modą, tylko sprawdźcie najpierw te tańsze i skuteczniejsze metody (szczególnie polecam zaczynającą się na literę n).
NAJNOWSZE KOMENTARZE (298)
High
2 lata temu
Brzydko, szeroko chodzi, stoi.
Wujeksamozło
2 lata temu
Jej fundacja to lipa. Robi obie fejm tym tematem. Nigdy nie słyszałem obrażania ludzi poczętych metoda in vitro
stan33
2 lata temu
Ta kobieta zabiera glos na kazdy temat,robi to tylko po to,zeby o niej bylo glosno,a tak naprawde,nie ma pojecia o niczym,a mowi to,o czym wzyscy od dawna wiedza.Mysle,ze powinna czesciej chodzic do psychiatry,bo skonczy w Tworkach.
Bshs
2 lata temu
Roznkowa zobaczyla gdzie kasa lezy i zaczyna bajki plesc. Nikogo nie o lbchodzi jak ktos poczal dzieci. Przestalaby w koncu opowiadac, ze ma swoje z in vitro.
Dan
2 lata temu
Rodzenek sama znęca się nad osobami in vitro pisząc takie bzdury !!!!!!
Anna
2 lata temu
Tak, tak zabiegać o 2 dzieci z in vito i się rozejść To jest dopiero postępowe myślenie.
Szuchen
2 lata temu
Sorry, ale nie stać mnie na dofinansowywane czyichś życzeń o dziecku. A z "budżetu panstwa" oznacza też z moich podatków
anka
2 lata temu
Gośka, skończ już z tym.
anka
2 lata temu
Gośka, skończ już z tym.
oburzona
2 lata temu
Pani Rozenek - Majdan, jak zawsze wszędzie pełno, ciągle mało, kiedy ona ma czas dla dzieci i rodziny.
Iza
2 lata temu
Jeśli Rozenek, Kurdej Szatan i te pierdóły które głoszą są dla Trzaskowskiego programem wyborczym, to ja dziękuję tym razem mój głos idzie do prawicy.
Bzzzzzz
2 lata temu
Jak się jest starym to nie rodzi się dzieci na wszystko jest czas ciekawe ile bierze kady za reklamę in vitro ? Pomyślcie kobiety
JAAA
2 lata temu
BŁAGAM ZNIKNIJ
🤣🤣🤣
2 lata temu
Jak można ubrać się jak na dyskotekę, w srebrne babcine frędzle, i rozmawiać na tak poważne tematy... Ona się sama dyskredytuje.... Porażka
...
Następna strona