Sklepy już zaczynają szykować się na nadchodzące wielkimi krokami Boże Narodzenie. W stanie pełnej gotowości są także nasze polskie gwiazdy, u których planowanie świąt zaczyna się często jeszcze w październiku. Wyjątkowo wcześnie w tym roku zabrała się za to Małgorzata Rozenek. Gospodyni Projektu Lady zdradziła w rozmowie z Pudelkiem, że postanowiła przesunąć bożonarodzeniowy kalendarz o dwa tygodnie do przodu. Na końcówkę grudnia ma już bowiem zupełnie inne plany.
Kochamy tradycyjne święta. Kocham święta Bożego Narodzenia. Każda okazja do celebracji jest dobra i wartościowa. Służy temu, żeby upiększać sobie życie, ale w tym roku planujemy wyjechać. Po lockdownie, po tym wszystkim, jesteśmy spragnieni słońca, jesteśmy spragnieni tropików - powiedziała w wywiadzie podczas sesji zdjęciowej dla marki ZoZo Design.
Do wigilijnego stołu Gosia, Radzio i reszta ferajny zasiądą całe 10 dni wcześniej od reszty rodaków. Mają przy tym ogromną nadzieję, że rosnąca znów na sile pandemia koronawirusa nie pokrzyżuje ich urlopowych planów.
W tym roku przyspieszamy święta. Już od początku grudnia będziemy mieli dekoracje świąteczne w domu. Wigilię będziemy obchodzić z naszą rodziną 14 grudnia, bo już 15 wsiadamy w samolot i wylatujemy na miesiąc do Azji, jeżeli nie zamkną świata. A patrząc na sytuację galopującą epidemiologiczną, nie zdziwiłabym się, gdyby tak się stało - przyznaje z wyrzutem Rozenek.
Przypomnijmy: Małgorzata Rozenek wzywa do protestu przed Trybunałem Konstytucyjnym: "NIE ZAPOMNIMY, IZO Z PSZCZYNY"
Jak wygląda to u Was w domach? Też planujecie zasiąść do wigilijnego stołu dwa tygodnie wcześniej?
Która celebrytka dla rozgłosu i pieniędzy chciała sfingować własny ślub? Posłuchajcie w najnowszym Pudelek Podcast!
Link do sklepu: www.zozodesign.pl