Obok Izabeli Janachowskiej i Natalii Siwiec Małgorzata Rozenek jest jedną z naczelnych globtroterek polskiego show biznesu. Tego lata słynąca ze swojego pracoholizmu gwiazda odpoczywała od "smutnej, szarej rzeczywistości" w Meksyku, Szwecji i Włoszech, skrzętnie relacjonując swoje wojaże za pośrednictwem Instagrama. Wygląda jednak na to, że 43-latce - przynajmniej na razie - znudziły się podróże i woli zakotwiczyć się w stolicy, gdzie będzie mogła "nieco" podreperować domowy budżet.
Matka trójki dzieci już zdążyła rzucić się w wir pracy. Ostatnio celebrytka pochwaliła się na swoim profilu, że do perfekcji opanowała zdolność "multitaskingu", ukazując, jak zajada się knedlami ze śliwkami, podczas gdy kosmetolożki robią jej manicure i pedicure.
Gonia wciąż nie zwalnia tempa, dzień w dzień wywiązując się ze swoich "celebryckich" obowiązków, do których niewątpliwie należy również "perfekcyjny" wygląd. Gwiazda zawsze musi prezentować się jak "milion dolarów", na wypadek, gdyby dopadli ją paparazzi. Tak było również w poniedziałek, gdy ukochana Radzia Majdana maszerowała jedną z warszawskich ulic w towarzystwie swojej świty.
Znana ze swojej nieustającej pogoni za trendami celebrytka miała na sobie tego dnia obszerny, seledynowy garnitur, który uzupełniła białymi sneakersami i dużymi, gwiazdorskimi okularami. Wisienką na torcie był efektowny plecak ulubionej marki Rozenek, Gucci, za który zapłacić trzeba około 8 tysięcy złotych.
Zobaczcie najnowsze zdjęcia Małgorzaty Rozenek. Lubicie jej styl?