Tegoroczny sylwester był inny niż wszystkie dotychczasowe. Ze względu na pandemię jedyną możliwą formą świętowania nadejścia nowego roku były domówki. W domowych pieleszach bawili się też wszyscy celebryci - nie licząc oczywiście tych, którzy pojechali do Ostródy na imprezę TVP albo pojawili się na scenie Sylwestra Polsatu.
Szansy na wypasioną sylwestrową domówkę nie przegapiła Małgorzata Rozenek. Gwiazda TVN żegnała 2020 rok w gronie swoich efektownie prezentujących się mężczyzn. Cały "team" Majdanów stanął na wysokości zadania - synowie Rozenek i jej mąż, Radosław Majdan, pozowali do zdjęć w białych koszulach i pod krawatami. Z sylwestrowego trendu nie wyłamał się nawet najmłodszy Henryczek, któremu mama zafundowała muszkę pod bródką.
Żegnając 2020 rok Małgonia, która na specjalny wieczór wybrała szykowną kreację z czarnym gorsetem i "syrenim" dołem oraz jej życiowy partner złożyli obserwującym ich profil noworoczne życzenia.
Kochani, już niedługo 2020 będzie przeszłością, może to i lepiej w bardzo wielu przypadkach. Mam nadzieję, że 2021 będzie dużo, dużo szczęśliwszy dla świata i dla wszystkich. To jest rok wielu wyzwań i mam nadzieję, że te wyzwania będą dla was jak najbardziej pozytywne - mówiła Małgosia.
Więc życzymy przede wszystkim zdrowia, szczęścia, dużo miłości. Dla tych, którzy mieli ten rok zły pod względem ekonomicznym – przedsiębiorców, żeby wszystko w przyszłym roku odrobili i pamiętajcie – na świecie jest tyle złych emocji, nie dokładajmy ich od siebie. Bądźmy pozytywni o dobrze życzmy drugiemu człowiekowi - dodał od siebie Radosław.
Jak to bywa w domach, w których "rządzą" małe dzieci, punkt kulminacyjny wieczoru nastąpił jeszcze przed północą. Wydarzeniem wieczoru podczas domówki u Majdanów była bowiem wspólna kąpiel Henryczka, w której uczestniczyli rodzice słodko gaworzący ze swym juniorem.
Obok wyrażających zachwyt nad sylwestrem u Perfekcyjnej pojawili się i tacy "fani" Majdanów, którzy nie mogli się nadziwić celebryckiemu charakterowi domówki.
W dresach se człowiek leżał przed tv z rodziną, jadł ciasto, pił drinka, a Państwo do 24 musieli w tych kostiumach się męczyć i to jeszcze sami w domu ze sobą! Straszne życie celebrytów, ale wiem że Państwo to lubią. Wszystkiego najlepszego! - pisali internauci na profilu Radzia, komentując domówkę.
Widać, że bawili się szampańsko?