Za sprawą swojego kontrowersyjnego wpisu Agnieszka Kaczorowska przyczyniła się do tego, że jej koleżanki i koledzy z branży znów mieli okazję do tego, by poruszyć w mediach społecznościowych nośny temat. Chodzi oczywiście o wywód serialowej Bożenki odnośnie "mody na brzydotę", który zdecydowała się skomentować rzesza celebrytów. Głos zabrali między innymi Zofia Zborowska, Katarzyna Nosowska czy Qczaj.
Stosunkowo późno, bo dwa dni po publikacji Agi, odnieść do posta zdecydowała się Małgorzata Rozenek. Przebywająca na meksykańskiej ziemi celebrytka nie ujawniła jednak wprost czy wspiera młodszą koleżankę, czy wręcz przeciwnie. Sprytna Gosia opublikowała na instagramowym profilu... rysunek Andrzeja Milewskiego, który przedstawia konwersację dwójki osób.
Do internetu wyciekły twoje prywatne zdjęcia - mówi postać męska.
Bez ubrań? - pyta przerażona kobieta.
Bez fotoszopa - odpowiada jej mężczyzna.
Udostępniony dialog ukochana Radzia opatrzyła krótkim podpisem: Każde pokolenie niesie swoje ofiary i dodała hasztag, określający przedstawioną sytuację jako jej najgorszy koszmar.
Przypominamy: Zdystansowana Małgorzata Rozenek chwali się wyretuszowanym zdjęciem: "PRZERABIAM ZDJĘCIA? JA?!"
Po raz kolejny udowodniła, że ma do siebie dystans?