Nie od dziś wiemy, że Małgorzata Rozenek kobietą wielu talentów jest. Zaczynała jako uzbrojona w białą rękawiczkę pogromczyni kurzu na okapie, później realizowała się jako podróżniczka z Azją Express i Iron Majdan, w końcu uczyła młode panny jak stać się prawdziwą damą, aby wreszcie osiąść jako najbardziej kontrowersyjna gospodyni w historii Dzień Dobry TVN. Zapowiada się jednak, że Rozenek już widzi na horyzoncie kolejną szansę na ewoluowanie swego i tak już imponującego CV. Według doniesień Super Expressu celebrytka ma wystartować w najbliższych wyborach do Sejmu z ramienia Koalicji Obywatelskiej pod wodzą Donalda Tuska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Rozenek startuje w wyborach do Sejmu. Co na to KO?
Oczywiście Małgorzata nie byłaby pierwszą osobą z show biznesu, która postanowiła sprawdzić swoje siły w wielkiej polityce. Wystarczy tu wymienić chociażby osobę Pawła Kukiza. Przyznać jednak trzeba, że akurat zaangażowanie Rozenek w walkę z hegemonią Prawa i Sprawiedliwości jest pomysłem dość rewolucyjnym. Co ciekawe, jak wynika z minisondy Super Expressu, spora część działaczy opozycji zdaje się być tym pomysłem zachwycona.
Okazała się być pełnokrwistą działaczką, społecznicą. A do tego jest sympatyczną, lubianą i cenioną osobą - oceniła szanse Rozenek Iwona Śledzińska z Platformy Obywatelskiej.
Potwierdzam [że Rozenek ma startować do Sejmu], słyszałem o tym z poważnych źródeł - napisał do Super Expressu inny poseł, prosząc o zachowanie jego anonimowości.
Informację tę niejako potwierdził również wiceprzewodniczący klubu KO, Paweł Poncyliusz.
Polityczne powiązania Małgorzaty Rozenek
Warto tutaj zaznaczyć, że dla Małgorzaty nie będzie to pierwsze tango z polityką. Gwiazda oczywiście bardzo aktywnie udzielała się już przy ustalaniu treści oraz promowaniu projektu obywatelskiego dotyczącego in vitro. Co więcej, jej ojciec, Stanisław Kostrzewski, przez wiele lat był przecież skarbnikiem jej przyszłego politycznego wroga numer 1 - Prawa i Sprawiedliwości. Natomiast jej mąż, Radosław Majdan, realizował się swego czasu jako radny PO w sejmiku zachodniopomorskim.
To jak, Gonia może liczyć na Wasz głos?