Małgorzata Rozenek bez wątpienia należy do najbardziej zapracowanych polskich celebrytek. Perfekcyjna z zaangażowaniem spełnia się jako influencerka oraz właścicielka autorskiej marki odzieżowej. Gonia jest również mamą trójki pociech. Aktualnie Rozenek wraz z rodziną przebywa w słonecznej Tajlandii. Choć celebrytka wyprawiła się za granicę, by odpocząć od codziennego biegu, z czasem zatęskniła za zawodowymi obowiązkami. Ostatnio dumnie ogłosiła bowiem, że wraca do pracy.
W czwartek w sieci ukazał się najnowszy wywiad Małgorzaty Rozenek. W rozmowie z serwisem Kobieta celebrytka zdradziła m.in., jak udaje jej się pogodzić zawodowe obowiązki z życiem rodzinnym. Małgosia nie ukrywała, że natłok obowiązków odbija się na jej życiu towarzyskim. Celebrytka starannie jednak dba o to, by poświęcać rodzinie odpowiednio dużo czasu. Okazuje się, że po powrocie do domu Rozenek usiłuje kompletnie odciąć się od pracy, wyciszając (!) telefon. Jak podkreśliła, chce zwyczajnie nacieszyć się dziećmi i domem, gdyż pracuje właśnie z myślą o nich.
Wszyscy, którzy ze mną współpracują wiedzą, że mam czas na pracę do godziny 18, ale jak przychodzę do domu, to wyciszam telefon. Nie ma ze mną kontaktu do 21:30, czyli kiedy Henio zaśnie. To jest święty czas dla moich dzieci. Zawalczył o to Radosław. To on mi uzmysłowił, że ja wracałam do domu i cały czas rozmawiałam przez telefon i odpisywałam na wiadomości. Wtedy sobie pomyślałam: "Czy to jest tego warte? Nie" - przyznała.
Rozenek podkreśliła, że w jej przypadku "surowa logistyka" jest absolutnie niezbędna. Zdaniem celebrytki, jednoczesne spełnionym rodzicem z udaną karierą i bogatym życiem towarzyskim jest zwyczajnie niemożliwe.
Zobacz również: Obnażone pośladki i niebotycznie długie nogi Małgorzaty Rozenek zdradzają przepis na udane życie: "Spać, jeść, kochać" (FOTO)
Nie uda ci się być jednocześnie super matką, super pracownikiem, super koleżanką i imprezowiczką. Musisz na coś postawić. Ja w tym momencie ze względu na Henia stawiam na dom i na pracę - wyjaśniła.
W wywiadzie Małgorzata opowiedziała także o działalności autorskiej Fundacji MRM. Celebrytka nie ukrywała, że pomoc parom w leczeniu niepłodności jest jej zawodowym priorytetem. Osobom starającym się o dziecko poleciła zaś, by się nie poddawały, gdyż "każdy z nich na końcu swojej drogi Henia, który na nich czeka".
Rozenek przyznała, że miała okazję poznać wiele poruszających historii osób borykających się z niepłodnością oraz ich bliskich. Jak wyjaśniła, jej fundacja ma nie tylko wspierać finansowo pary starające się o potomstwo, lecz również "uczyć społeczeństwo, jak rozmawiać o niepłodności". Zdaniem celebrytki wielu Polakom wciąż brakuje w tym temacie podstawowej wiedzy czy znajomości pojęć.
W rozmowie z serwisem Kobieta, Małgosia poruszyła także temat kobiet, które w przypadku problemu niepłodności biorą na siebie poczucie winy. Celebrytka podkreśliła, że współczesne kobiety są oceniane właściwie w każdej sytuacji, a wspomniane poczucie winy jest im nieustannie wpajane. Jak przyznała, gdy była pełnoetatową mamą, wmawiano jej, że marnuje swój potencjał. Gdy zaś obecnie jest aktywna zawodowo, mierzy się z zarzutami, że pracuje zbyt dużo.
(...) Nie ma takiej sytuacji, z której kobieta nie byłaby rozliczana (...). Podam to na przykładzie najbardziej jaskrawym, dotyczącym na przykład liczby partnerów seksualnych. Facet, który ma bogatą przeszłość, jest tym, który wie, jak się bawić, jest mężczyzną, playboyem, a kobieta ma zachowane same pejoratywne określenia. Niestety ten schemat przenosi się na inne aspekty życia - oceniła celebrytka.
Rozenek postanowiła poradzić Polkom, żeby były nieco bardziej asertywne i żyły tak, jak mają ochotę, nie zwracając uwagi na przytyki innych.
Jedyne, co ja mogę poradzić i sprawdza się to u mnie, to żeby po prostu mieć to gdzieś i robić swoje. Robić to, co dla Ciebie jest ważne. Kiedy masz ochotę siedzieć na kanapie i nic nie robić, to tak zrób. Organizm i psychika tego bardzo często potrzebuje. Jak masz przypływ energii, to działaj. Rób tak, żeby było wygodnie. Asertywność to jest to, czego my kobiety musimy się nauczyć - poleciła.
Podzielacie opinię Małgorzaty Rozenek?
Jakie DM-y dostajemy od celebrytów?