Popularność, wpływ i zdolność przyciągania uwagi, którymi mogą pochwalić się gwiazdy i gwiazdeczki to doskonały kąsek dla reklamodawców. Trzeba też przyznać, że umiejętne wykorzystanie znanych twarzy w reklamach to potężne narzędzie marketingowe. Okazuje się, że sporo do powiedzenia na ten temat mogłyby mieć Ewa Kasprzyk oraz Małgorzata Socha.
Aktorki jeszcze do niedawna można było oglądać w kampanii reklamowej popularnej sieci salonów wnętrzarskich. Ewa Kasprzyk oraz Małgorzata Socha cieszyły się dużą sympatią widzów, gdy wcielały się w rolę teściowej i synowej. Różne zabawne dialogi dotyczące wystroju czy gustów zapewne zapisały się w pamięci widzów. Okazuje się jednak, że na ekranach nie zobaczymy już wspomnianej kampanii z ich udziałem. Ten aktorski duet reklamodawcy postanowili zastąpić innymi gwiazdami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Socha i Ewa Kasprzyk straciły kontrakt. Aktorka ujawnia szczegóły
Od jakiegoś czasu w reklamach telewizyjnych i internetowych zamiast Małgorzaty Sochy oraz Ewy Kasprzyk pojawili się członkowie jednego z kabaretów. Według informacji, które przekazał portal "shownews.pl" obie panie zostały pozbawione kontraktów opiewających na kwoty kilkuset tysięcy złotych. Ewa Kasprzyk w rozmowie ze wspomnianym portalem postanowiła ujawnić kulisy rozstania z byłym już pracodawcą. Aktorka nie ukrywa, że jest teraz wolna i otwarta na nowe.
Firma postanowiła zmienić strategię. Mój kontrakt wygasł. To była bardzo sympatyczna współpraca, chociaż zdjęcia do tej reklamy, kręcone w upalnym lipcu od rana do wieczora, były wymagające. Nowej kampanii z kabaretem Mumio jeszcze nie oglądałam. Cały czas spotykam się z sympatią widzów, mówią, że byłyśmy najlepsze. Teraz jestem wolna i mogę wesprzeć inne kampanie - wyjaśniła w rozmowie z "ShowNews" Ewa Kasprzyk.
Zaskoczeni?
ZOBACZ TAKŻE: 67-letnia Ewa Kasprzyk korzysta z zasłużonych wakacji w Sopocie, pluskając się w Bałtyku (ZDJĘCIA)