Małgorzata Socha bardzo oszczędnie pokazuje swoje życie prywatne w social mediach. Aktorka rzadko wrzuca zdjęcia z mężem, Krzysztofem Wiśniewskim. Twarze swoich pociech zawsze stara się zasłaniać. Socha niechętnie wpuszcza media do swojego życia prywatnego, szczególnie, że jej mąż nie jest związany z show biznesem. Czasem aktorka skusi się na zdradzenie małych szczegółów dotyczących jej małżeństwa. Zainspirowana wyznaniem Justyny Nagłowskiej, opowiedziała w rozmowie z Pudelkiem o randkowaniu z mężem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Aktorka wyznała, że stara się wyrwać z mężem na romantyczne kolacje, gdzie mogą spędzić trochę czasu sam na sam i porozmawiać o sprawach niezwiązanych z dziećmi. Socha zapewniła, że nie zna złotego środka na utrzymanie pikanterii w związku.
Nie mam, jak ktoś ma, dajcie mi do niego numer. (...) Też tak praktykujemy, że udaje nam się wyjść wieczorem. Zawsze to jest super czas dla na to, żebyśmy byli sami dla siebie, porozmawiać jak dorośli. Jak my to mówimy. To jest bardzo przyjemne.