Gwiazda serialu "Na Wspólnej" Małgorzata Socha w najnowszym wywiadzie przyznała, że postanowiła na dobre pożegnać się z produkcją. Przypomnijmy, że aktorka przez 15 lat wcielała się w rolę Zuzanny Hoffer.
O tym, że Małgorzata Socha nie pojawia się na nagraniach, informowano już pod koniec sierpnia. Mówiono o "nie zgranych terminach", jednocześnie wspominając o tym, że jej wątek będzie pojawiał się w serialu epizodycznie. Sama aktorka nie komentowała sprawy aż do teraz.
W rozmowie z Faktem przyznała, że zamierza na dobre odejść z "Na Wspólnej".
Tak, pomału żegnam się z serialem…
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak wyjaśnia, powodem decyzji o odejściu jest brak czasu. Socha od kilku lat wciela się w rolę Ingi w "Przyjaciółkach" Polsatu, a dodatkowo regularnie występuje w teatrze i realizuje zlecenia reklamowe. Sama twierdzi, że decyzja ta nie była dla niej łatwa, ale jest matką trójki dzieci i to właśnie życiu rodzinnemu chce poświęcać więcej uwagi.
Dla mnie było to bardzo trudne i długo się wahałam, bo byłam bardzo zżyta z produkcją, z aktorami. Poczułam jednak, że muszę zacząć robić coś innego i potrzebuję więcej przestrzeni na życie rodzinne. Musiałam z czegoś zrezygnować, żeby zachować życiowy balans. Nie można mieć wszystkiego.
Aktorka wspomniała, że wie, jak zakończy się wątek Zuzy. Nie chciała jednak zdradzić żadnych szczegółów na temat swoich ostatnich chwil w produkcji.
Nie mogę nic powiedzieć, trzeba oglądać serial!
Myślicie, że podjęła dobrą decyzję?