Małgorzata Tomaszewska stara się nie robić żadnych postanowień wiosennych czy noworocznych, bo jak podkreśla, nigdy nie ma dość dużo czasu ani motywacji na ich realizację. Kiedy jednak robi się cieplej, postanawia zabrać się za porządki w domu. Prezenterka przyznała, że wiosna nie motywuje jej do działania na korzyść własnej sylwetki. Woli postawić sobie za cel... gruntowne porządki. Mimo motywacji nie udało się do końca zrealizować planu. Tomaszewska wyznała, że choinkę rozebrała krótko przed Wielkanocą.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.