Łukasz Nowicki od 13 lat związany był ze śniadaniówką w Telewizji Polskiej. We wtorek nieoczekiwanie poinformował jednak, że jego przygoda z "Pytaniem na śniadanie" właśnie dobiegła końca. Na Instagramie opublikował obszerny post, w którym to objaśnił powody swojej decyzji. Aktor wspomniał między innymi o tym, że za kilka dni kończy 50 lat, a okrągła liczba sprawiła, że naszły go pewne refleksje. Prezenter zaznaczył, że nie czekają na niego nowe projekty rozrywkowe, a chce spędzić więcej czasu z rodziną i poświęcić się swojej drugiej pasji.
ZOBACZ: Łukasz Nowicki ODCHODZI z "Pytania na Śniadanie". Zdradził powody swojej decyzji w obszernym wpisie
Łukasz Nowicki odchodzi z "Pytania na śniadanie"
Prawdą jest, że chce więcej czasu poświecić rodzinie, podcastowi "Z Nowickim Po Drodze" i teatrowi - pisał.
Na koniec Łukasz podziękował jeszcze całej ekipie "PnŚ" i współprowadzącym. Na temat odejścia Nowickiego zdążyła już wypowiedzieć się Małgorzata Tomaszewska, która w rozmowie z "Plejadą" wyjawiła, że o jego decyzji dowiedziała się z mediów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Małgorzata Tomaszewska komentuje odejście Łukasza Nowickiego z "PnŚ"
Uwielbiam Łukasza Nowickiego. Kocham Łukasza Nowickiego, mogę powiedzieć za siebie. My ze współprowadzącymi nie mamy kontaktu, mijamy się. Widujemy się na wspólnych spotach. Każdy z nas ma dyżury innego dnia i to nie jest zaskoczenie, że dowiadujemy się czegoś z mediów tak nagle. Nie mamy często okazji rozmawiać na co dzień - stwierdziła.
Na koniec koleżanka z pracy przyznała, że całej ekipie programu będzie brakować Łukasza wśród ich szeregów.
To był ogromny zaszczyt pracować z Łukaszem. Będzie nam go bardzo brakowało - mówiła.
A wy będziecie tęsknić za Łukaszem na wizji?
ZOBACZ: Małgorzata Tomaszewska poprowadziła "PnŚ" w NOWEJ FRYZURZE. Fani nie są zachwyceni: "DRAMAT" (FOTO)