Studio Pytania na Śniadanie żyło w niedzielny poranek rozpoczynającym się właśnie mundialem w Katarze. Jako znawców w temacie zaproszono Marinę Łuczenko, która pokazywała, jak robić tosty w opiekaczu, oraz Jana Tomaszewskiego. Odcinek był akurat prowadzony przez jego córkę, Małgorzatę Tomaszewską, zatem zrobiono z tego mały segment sportowo-rodzinny.
Do grona Tomaszewskich dołączył także syn Małgorzaty, pięcioletni Enzo. Chłopiec dość niepostrzeżenie skradł show, przyćmiewając nawet fikuśną stylizację Mariny. Producenci programu specjalnie dla gości przygotowali prowizoryczne boisko, na którym można było strzelać gole. Swoich sił spróbował także Enzo, który miał jednak z początku pewne trudności z oswojeniem się z obecnością kamer.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecność dziadka i kilka serdecznych uścisków od mamy skutecznie polepszyły w końcu samopoczucie chłopca. Podczas robienia wspólnych zdjęć Enzo zdobył się nawet na uśmiech, a już przy opuszczaniu budynku TVP z pełnym zaangażowaniem machał fotoreporterom na pożegnanie.
Przypomnijmy: Małgorzata Tomaszewska zdradza, jak Cichopek i Kurzajewski znoszą AFERĘ wokół Pauliny Smaszcz
Zobaczcie, jak wyglądał telewizyjny debiut synka Małgorzaty Tomaszewskiej. I on w tym klanie wyrośnie na gwiazdę?