Mijające tygodnie to z pewnością niezbyt przyjemny czas dla Marceliny Zawadzkiej. Przypomnijmy, że Miss Polonia 2012 wraz z członkami zorganizowanej grupy przestępczej została oskarżona o korzystanie z tzw. karuzeli vatowskiej. Celebrytce grozi za to nawet 8 lat pozbawienia wolności.
W piątek Zawadzka opublikowała za pośrednictwem mediów społecznościowych oświadczenie w tej sprawie, zaprzeczając tym samym, jakoby kiedykolwiek usiłowała nielegalnie się wzbogacić (przynajmniej świadomie). Podkreśliła również, że nigdy nie uczestniczyła w tworzeniu karuzeli vatowskiej ani praniu brudnych pieniędzy.
Ta sprawa miała miejsce w 2017 roku. Chcę Was zapewnić, że nie dokonałam świadomie jakiejkolwiek czynności, która byłaby sprzeczna z prawem. Od wielu lat funkcjonuję w podobny sposób i zawsze robię to uczciwie, co jest bardzo ważne dla mnie, dla Was i osób, z którymi współpracuję - brzmiał fragment świadczenia.
Nie ma wątpliwości, że wywołany głośną aferą kryzys wizerunkowy mocno odbije się na zawodowym życiu Marceliny. Jak informowaliśmy, nie do końca wiadomo, czy Zawadzka może być pewna swojej posady w Pytaniu na Śniadanie. Teraz natomiast udało nam się potwierdzić, że prezenterka nie pojawi się w kolejnej edycji The Voice of Poland. Co więcej, stacja już znalazła na jej miejsce zastępstwo. Okazuje się, że w roli prowadzącej kulisy programu zobaczymy Małgorzatę Tomaszewską.
Małgorzata wejdzie za Marcelinę i przejmie jej obowiązki prowadzącej kulisy "Voice'a". Pojawi się w dwóch z trzech etapów programu. Będzie osobą, która rozwozi koperty do uczestników oraz pojawi się na backstage'u, prawdopodobnie razem z Adamem Zdrójkowskim. Pandemiczne warunki wymusiły również zmiany w samej produkcji programu. Jeszcze nie do końca wiadomo, czy za kulisy wpuszczani będą przyjaciele i rodzina oraz czy sam program będzie nagrywany z publicznością - donosi nasze źródło.
Dobry wybór?