Karolina Malinowska od kiedy została mamą, dosyć mocno ogranicza swoje bywanie na salonach i aktywność show biznesową. Szczerze przyznaje, że nie ma po prostu na to zbyt wiele czasu. WP Gwiazdy zdradziła jednak, że wyjście na wieczorny event ma swoje mocne strony - nie musi wtedy usypiać dzieci. Pochwaliła się również odważnym krokiem - wypycha najstarszego syna na pierwszy, samodzielny wyjazd.
Obowiązki domowe mnie pochłaniają i tak zwana ścisła selekcja. Dawkuję sobie eventy. Jak wychodzę na event, to nie muszę kłaść spać trójki dzieci, to jest super. Wakacje ma ten kto jedzie na nie bez dzieci, nie ma takiego pojęcia jak odpoczynek z dzieciakami. W tym roku pierwszy raz wypycham na obóz najstarszego syna. Cudownie, ma 8 lat, już może pojechać i doświadczać nowych rzeczy.