Karolina Malinowska pojawiła się najnowszym odcinku programu Telewizji WP Stare zdjęcia gwiazd, w którym została skonfrontowana ze zdjęciami swoich dawnych kreacji. Malinowska wizerunek z początków kariery oceniła dość skromnie. Stwierdziła, że zdarzało się jej "wystroić jak mrówka w święto lasu" oraz opowiedziała o przyjaźni z Violką Kołakowską.
Zobacz: Malinowska o przyjaźni z Violą Kołakowską: "Ma serce na dłoni! Mam nadzieję, że przytyje trochę"
Malinowska w bonusowym klipie programu wspomina swoje początki w modelingu. Celebrytka opowiedziała o pierwszym pokazie dla Prady, który otwierała. Kazano jej założyć na siebie przezroczysty płaszcz, który eksponował jej biust. Była modelka dodała, że pocieszała ją i płakała razem z nią Gisele Bundchen, która zwierzała się jej z początków romansu z Leonardo DiCaprio:
Otwierałam pokaz Prady. Musiałam wyjść w przezroczystym płaszczu, gdzie widać mój biust – wspominała modelka. Byłam dzieciakiem, nie miałam świadomości własnego ciała. Ona siedziała ze mną i też płakała, ponieważ zaczęła spotykać się z bardzo znanym aktorem, a ta dziewczyną była Gisele Bundchen, która zaczęła spotykać się z Leonardo DiCaprio.