We wtorkowym odcinku "Ślubu od pierwszego wejrzenia" stało się jasne, że prawdopodobnie nie wszystkie pary tej edycji będą mogły liczyć na happy end. Chodzi przede wszystkim o Agatę i Piotra, którzy stali się bohaterami jednej z większych awantur pokazanych w polskiej edycji show. Sam mężczyzna przyznał po wszystkim, że poczuł ulgę, gdy żona z programu opuściła jego mieszkanie.
Ich małżeństwo nie przetrwa? Agata zareagowała na krytykę
Po karczemnej awanturze w samochodzie Agata i Piotr musieli zmierzyć się z falą krytyki, która wylała się na nich w mediach społecznościowych. Do sprawy odniósł się nawet były partner uczestniczki, który zapewnia, że ma o niej zupełnie inne zdanie i "kompletnie nie widzi w programie dziewczyny, którą zna".
Zobacz też: Były chłopak Agaty ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" ZABRAŁ GŁOS! "Nie wierzcie we wszystko..."
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym, co teraz wytykają Agacie internauci, jest przede wszystkim jej impulsywność. Jak twierdzą, kłótnia w ostatnim odcinku show jest tego najlepszym dowodem. Teraz do sprawy postanowiła odnieść się sama zainteresowana i zrobiła to w nietypowy sposób.
Najwyraźniej nie chciała publikować kolejnego oświadczenia, więc wybrała piosenkę Agnieszki Chylińskiej "Królowa łez" jako tło i na jej InstaStories trafiła grafika z następującym dialogiem:
- Coś ty taka wybuchowa?
- Bo z prochu powstałam.
Jak widać, czasem mem wystarcza za tysiąc słów...