Aleksandra Szwed pojawiła się aż dwa razy na łamach Playboya. Aktorka nie miała żadnych oporów przed pozowaniem nago i wielokrotnie przyznawała w wywiadach, że nie wyklucza, iż kiedyś znowu powtórzy przygodę z rozbieraną okładką. Zapytaliśmy ją o to na planie Kolejno odlicz, czyli VIVA 10 Naj. Gwiazda Rodziny zastępczej powiedziała:
Lubię zbierać doświadczenia wszelkiej maści. Jak nie teraz to kiedy? Mam całkiem fajne ciało. Teraz jeszcze mogę, ale za 20 lat to już nie będę mogła.
Posłuchajcie, jak tłumaczy swoją decyzję.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.