W zaledwie trzy dni Antek Królikowski doszczętnie pogrzebał to, co jeszcze zostało z jego "kariery". Po ogłoszeniu walki sobowtór Putina i Zełenskiego najpierw próbował się tłumaczyć z tego chorego pomysłu, pousuwał z Instagrama wszystkie posty związane z "federacją" Royal Division, a gdy i to nie pomogło - ogłosił, że robi sobie przerwę od social mediów.
Przypomnijmy: Antek Królikowski ogłasza, że ZNIKA z show biznesu! "Muszę zadbać o zdrowie. MAM DLA KOGO ŻYĆ"
Od samego początku wszyscy zastanawiali się, kto doradził Antkowi pomysł, by promować walkę sobowtórów lub raczej - kto mu tego nie odradził. Zastanawiano się, czy współpraca z federacją to wynik pomysłu samego Antka, a może kogoś innego - zakontraktowani zawodnicy Royal Division mówili jasno, że nie wiedzieli nic o planach Królikowskiego. Antek zrobił wszystkim "niespodziankę" na konferencji prasowej...
Czekano też na jakąkolwiek reakcję ze strony bliskich Królikowskiego - może nie Joanny Opozdy, bo ona akurat z wiadomych przyczyn chce mieć z Antkiem jak najmniej wspólnego. Zastanawiano się, co o nowym pomyśle syna sądzi Małgorzata Ostrowska-Królikowska. Czy zmieścił się on w jej pejzażu wewnętrznym?
Małgorzata Ostrowska-Królikowska milczała jak zaklęta. Jeszcze w poniedziałek, gdy Antek zbierał opinię po wystosowaniu osobliwego oświadczenia, w którym stwierdził, że walki nie będzie, ale jednak będzie, Grażynka z "Klanu" reklamowała biżuterię na tle drzew i książek. Komentarze na Instagramie wyłączyła już kilka tygodni temu, przy okazji afery z porzuconą synową, więc nikt nie mógł zapytać, co uważa na temat działań najstarszego syna.
W końcu Małgorzata "przemówiła". Przerwała milczenie i skomentowała oświadczenie Antka o tym, że robi sobie przerwę od show biznesu. Może spodziewaliście się elaboratu lub chociaż kilku trafnych słów? Nic z tych rzeczy. Ostrowska-Królikowska zostawiła synowi... serduszko.
Myślicie, że wspomina swój wywiad z 2011 roku, w którym opowiadała, że chciała mieć z synem "kumplowskie relacje"? Niestety, nie zmieściły się najwidoczniej w pejzażu wewnętrznym Antka...