Mama Ginekolog od dłuższego czasu budzi swoją osobą niemałe zainteresowanie w mediach. Wszystko za sprawą licznych afer, w tym tych dotyczących miejsca jej pracy. Na Instagramie Nicole Sochacki-Wójcickiej nie brakuje treści, obok których część internautów nie jest w stanie przejść obojętnie.
Chwalenie się drogimi torebkami, sukienki zemsty i rozprawianie o ciężkiej pracy influencerów - to tylko ułamek tego, co Mama Ginekolog pokazuje w mediach społecznościowych. Teraz szerokim echem odbiło się nagranie, do którego przebrała się za... pochwę. Rozprawiała o spaniu w majtkach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mama Ginekolog wywołała kontrowersję filmem o spaniu w majtkach
Nicole Sochacki-Wójcicka do nowej instagramowej rolki zaangażowała kilka kobiet, z którymi próbowała wytłumaczyć obserwatorkom, dlaczego spanie w bieliźnie jest złym zdrowotnie wyborem. W tym celu ruszyła do "Hotelu Majtki", gdzie zasnęła na "wkładce higienicznej". Towarzyszyły jej "aktorki" przebrane za wydzieliny i upławy.
Nie da się tu spać w tym hotelu! Gorąco w tym pokoju. O nie, tylko nie upławy! Muszę się przewietrzyć - krzyczała Mama Ginekolog.
Nagranie Mamy Ginekolog wywołało duże poruszenie w sieci. W komentarzach mogliśmy przeczytać nawet, że "ukradła" pomysł innej internetowej twórczyni.
Przepraszam, ale zaraz umrę z żenady; Miło by było oznaczyć inspirację w opisie @hayleymorris3; Cringe - pisali internauci.
Inni z kolei pochwalili lekarkę-influencerkę.
Myślę, że niektórym kobietom trzeba było to w ten sposób zobrazować. Brawo pochwo, wydzielono, bakterie i upławy. Mega dobrze Wam to wyszło; Na początku myślałem cringe, ale potem, że świetnie to zrobiliście - czytamy.
Co myślicie?