Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
|

Mama Igi Świątek wspomina drogę tenisistki do sławy: "Była trzymana w sportowej bańce, pozbawiona życia towarzyskiego"

124
Podziel się:

W najnowszym wywiadzie Dorota Świątek zdradziła nieco szczegółów z życia zwyciężczyni Rolanda Garrosa. "Jest uzależniona od tenisa w sensie emocjonalnym".

Mama Igi Świątek wspomina drogę tenisistki do sławy: "Była trzymana w sportowej bańce, pozbawiona życia towarzyskiego"
Mama Igi Świątek o kulisach kariery córki (ONS)

Iga Świątek to w ostatnim czasie bez wątpienia najgorętsze nazwisko polskiego sportu. W czwartek po brawurowym zwycięstwie nad Nadią Podoroską awansowała do finału prestiżowego turnieju Rolanda Garrosa. W sobotę 19-letnia tenisistka rozgromiła za to rywalkę Sofię Kenin 6:4, 6:1, zostając tym samym pierwszą Polką w historii, która wygrała w finale Wielkiego Szlema.

Echa wielkiej wygranej Igi Świątek wciąż nie milkną, a media wręcz prześcigają się w kolejnych publikacjach poświęconych wschodzącej gwieździe tenisa. W niedzielne popołudnie 19-latka pojawiła się na dachu paryskiej Galerii Lafayette, gdzie zapozowała do zwycięskiej sesji zdjęciowej. Mistrzyni French Open podzieliła się również z dziennikarzami swoimi wrażeniami po finale turnieju i podziękowała za wsparcie rodaków.

Sukces Igi Świątek to efekt wielu lat wyrzeczeń oraz długich godzin intensywnych treningów na korcie. Niedługo po głośnym zwycięstwie 19-latki o jej drodze do sukcesu postanowiła opowiedzieć jej matka, Dorota Świątek. W rozmowie z Super Expressem kobieta przyznała, że nie była specjalnie zaskoczona wygraną pociechy.

(...) Córka zajmuje się tenisem od piętnastu lat. Po takim czasie orki na kortach przychodzi czas na odcinanie kuponów i należnej chwały - stwierdziła.

Świątek zdradziła także, że podczas turnieju przez długi czas nie miała kontaktu z córką.

(...) To by zaburzyło pracę całego teamu. Oni ją zupełnie izolowali od wpływów zewnętrznych i to była bardzo dobra strategia. Gdybym w trakcie turnieju przekazywała jakieś uwagi, tobym ją tylko mogła niepotrzebnie rozproszyć - zdradziła SE.

Dorota Świątek nie ukrywa, że córka poświęciła się tenisowi bez reszty, często kosztem życia prywatnego.

Wielokrotnie wspominała, że była pozbawiona życia towarzyskiego, bo była trzymana w sportowej bańce. Trenowała codziennie, w niedziele i święta też - wspominała matka tenisistki.

Wyjazdy na turnieje sprawiły za to, że Świątek nierzadko omijała szkolne zajęcia. Na szczęście ostatecznie nie wpłynęło to negatywnie na jej edukację.

(...) Kiedy wyjeżdżała na paromiesięczne tury, z frekwencją w szkole nie mogło być dobrze. To jest inteligentna dziewczyna, obie córki zresztą były bezproblemowe pod względem systematyczności - zapewniła Dorota Świątek.

W wywiadzie padło także pytanie, czy w sportowej drodze Igi były momenty, kiedy myślała o porzuceniu kortu.

Były. Sport wyczynowy to dziedzina, która poza stanami euforii wprowadza stany depresyjne i epizody gorszych nastrojów (...) Najcięższe momenty były wtedy, gdy Iga została wyłączona ze względu na kontuzję. Podczas rehabilitacji i leczenia była uwiązana w domu i musiała przez to przejść. Zagrożenie zdrowia było poważne i nikt nie wiedział, co się zdarzy potem - wspominała matka zawodniczki.

Kobieta zdradziła także, co tenisistka planuje po powrocie do Polski.

(...) Będzie miała tendencję do tego, żeby od spraw sportowych się odciąć. To jest dla niej olbrzymie obciążenie psychiczne. Sama zdecyduje, jak uczci sukces, poza tym będzie miała dużo spotkań medialnych i zawodowych. Wszyscy się na nią rzucą, będzie sporo szumu. Sprawy osobiste zejdą na dalszy plan (...) - przyznała w rozmowie z Super Expressem.

Mama Świątek zapewniła jednak, że tenis wciąż jest wielką pasją jej córki.

Lubi to robić, jest w pewien sposób uzależniona od tenisa w sensie emocjonalnym. Gdy leżała w domu po kontuzji, doskonale widziałam, jak jej tego brakowało. Na pewno chce realizować marzenia, wygrywać szlemy i igrzyska, sama o tym mówiła (...) - przyznała kobieta.

Doceniacie szczerość matki Igi Świątek?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(124)
WYRÓŻNIONE
Tenis
4 lata temu
Ludzie nie mają pojęcia ile wysiłku trzeba włożyć w taki sukces... Iga jesteśmy dumni z Ciebie!!! ❤️❤️❤️
Azja
4 lata temu
Iga WIELKIE GRATULACJE!!! Jesteś mega, podziwiam Cię za ambicję i upór w dążeniu do celu - do marzeń!!! i oczywiście za siłę charakteru, życzę szczęścia w życiu prywatnym.
Dorota
4 lata temu
Absolutnie fenomenalny kompletny sportowiec . Przepiękna dziewczyna . Żeby wygrać turniej w tak młodym wieku i w tak przepięknym stylu z niesamowita postawa wobec gru i życia to trzeba być niezwykłym i otrzymać dar . Ogromnie mnie wzruszyła jej gra a wygrana była niesamowitym przeżyciem . Dziękuje za to Igo . Jestem ogromnym fanem tenisa ale takich emocji nie dostarczył mi żaden mecz turniej jak ten . Coś wielkiego . Absolutnie niepowtarzalnego .
brawoiga
4 lata temu
Pogłoski o beztroskim dzieciństwie to kłamstwo, zwłaszcza odkąd działa internet i jest tyle patologii wokół. Jej rówieśnicy tracili czas na głupoty a ona pracowała nad motywacją, siłą woli, charakterem, angielskim i techniką gry w tenisa. Ma umysł mistrza!!! Szkoda że tego nie rozumiecie. Ona niczego nie straciła, wręcz odwrotnie ma sukces i pomysł na co dalej!.
ana
4 lata temu
Oj dziewczyna zasłużyła na sukces. Lata wyrzeczeń i ciężkiej pracy. Fajnie, że wygrała. Jednak nikt nie zdaje sobie sprawy, że po takiej wygranej teraz dopiero będzie parcie na to by była zawsze najlepsza. Moja córka ma 12 lat. Od sześciu uprawia sport wyczynowo. Ma na koncie tytuły mistrza Polski, wicemistrza, sporo osiągnięć na arenie międzynarodowej. Dwunastolatka. Gdy w pewnym momencie doznała kontuzji i straciła przez to formę były pretensje trenerów. Pretensje samej do siebie. Bardzo psychicznie to przeżyła. Szkoła jest na drugim planie. Indywidualny tok nauczania ratuje sytuację. Życie towarzyskie praktycznie nie istnieje. Takie dzieciaki żyją w nieustannym stresie i tylko najsilniejsze psychicznie sobie poradzą. I przede wszystkim muszą kochać to co robią. Inaczej będzie z nimi źle. Dlatego niech dziewczyna cieszy się, że wygrała ale dajcie jej żyć. Dajcie jej nacieszyć się zwycięstwem w spokoju i dajcie jej odpocząć. Nie męczcie jej.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (124)
olo
7 miesięcy temu
Pieniadze to nie wszystko ,dziecinstwa udanego sie nie kupi a sa jeszcze pozniej inne naturalne sprawy i relacje ktore moga zostac zaburzone!
joka
4 lata temu
Tysiące problemòw w kraju a wy się głupotami zajmujecie
joka
4 lata temu
A co mnie to obchodzi
Basia
4 lata temu
Super dziewczyna. Brawo👏👏👏
la spezia
4 lata temu
Temat kompletnie nie istotny i zastępczy...miesiąc jazgotu i zapomnienie...
Magda
4 lata temu
Dzięki za miliony, wolę mieć życie osobiste i fajne wspomnienia chociażby z dzieciństwa.
Andzia
4 lata temu
Ile dziewczyn takich jak ona dochodzi po kilkunastu latach do momentu w którym bez wygranych na olimpiadach czy wielkich szlemach ... po prostu rezygnują z kariery. Tenis jest drogim hobby więc nieraz nakłady się nie zwracają .... Tylko nieliczni zarobią na emeryturę w wieku 30 lat jak Radwańska
Grzegorz
4 lata temu
Iga, tu tu tu, Iga, tu tu tu - wielkie dzięki :). Nie mogę doczekać się kolejnych pojedynków
Assshhh
4 lata temu
Mam 30 lat. Przez 12 lat byłam reprezentantką Polski i zawodnikiem kadry narodowej - od kadeta do seniora. Dzisiaj po karierze sportowej nie ma śladu - trochę kontuzji trochę nepotyzm w zwiazku sportowym trochę wypalenie i już normalne życie....ktorego na nic innego bym nie zamienila teraz. Przez sport nie poszłam na studia nie chodzilam do normalnej pracy nie imprezowalam. Gdybym miała wybierać teraz moje poprzednie zycie vs życie normalnego człowieka wybralabym to 2!!!!! Idze gratuluję bo wiem ile musiała włożyć pracy i wyrzeczen. Ale też jej współczuję niestety
lik
4 lata temu
Wydaje się sympatyczna i naturalna. A sportowiec wielki.Super osiągnięcie.
ewi
4 lata temu
Dziękujemy i gratulujemy.
wik
4 lata temu
Znakomita sportsmenka i bardzo fajna dziewczyna. Buzia też w porzo, zresztą uroda nie gra!!!
Poeta
4 lata temu
Pani Dorota jak pani Danuta i też na d!
Lola
4 lata temu
Z tą matką coś nie halo, taka oschła i bez emocji. Teraz widać dlaczego dziękowała ojcu i siostrze, tej niby matce nie miała za co, pewnie żadnego wsparcia od niej nie miała
...
Następna strona