Trwa ładowanie...
Przejdź na
Mika
|

Mama Iwony Wieczorek MA DOŚĆ oskarżeń o związek z zaginięciem córki: "Według niektórych nie mam prawa w ogóle żyć!"

56
Podziel się:

Wkrótce minie 13 lat od zaginięcia Iwony Wieczorek. Jej mama wciąż nie ustaje w poszukiwaniach. W najnowszym wywiadzie wyznała, że mierzy się z ogromną falą hejtu. Zamierza z nią jednak walczyć. Do sprawy zaangażowała prawników.

Mama Iwony Wieczorek MA DOŚĆ oskarżeń o związek z zaginięciem córki: "Według niektórych nie mam prawa w ogóle żyć!"
Mama Iwony Wieczorek zamierza walczyć o dobre imię swoje i córki (AKPA)

12 lipca 2010 roku Iwona Wieczorek bawiła się z grupą znajomych w jednym z sopockich klubów. Do tej pory nie wiadomo, o co w pewnym momencie się pokłócili, jednak dziewczyna postanowiła wrócić sama do domu. Szła nadmorską promenadą, gdzie o 4:12 po raz ostatni zarejestrowała ją kamera monitoringu. Mimo zaangażowania wielu śledczych, detektywów i jasnowidzów, Iwony do tej pory nie udało się odnaleźć.

Mama Iwony Wieczorek mierzy się z falą hejtu

Choć teraz sprawą zajmują się śledczy z Archiwum X w Krakowie, nadal jedyną osobą, która usłyszała jakiekolwiek zarzuty, jest Paweł P. Kolega Iwony, choć od początku mocno angażował się w poszukiwania, to już wtedy miał utrudniać śledztwo.

Mama Iwony Wieczorek przyznała, że straciła już nadzieję na odnalezienie córki żywej. Mimo to wciąż nie ustaje w poszukiwaniach. Chciałaby móc w końcu zamknąć ten rozdział. Dlatego też co jakiś czas na nowo nagłaśnia sprawę i udziela wywiadów. Teraz w rozmowie z "Faktem" wyjawiła, z czym mierzy się od lat.

Teraz mam siłę, by głośno o tym powiedzieć, będę walczyć o dobre imię córki i swoje, a walką ze szkalowaniem nas już zajmują się prawnicy – wyznała pani Iwona.

Kobieta wyjawiła, że od kilku lat, przy okazji nowych publikacji na temat Iwony, wylewa się na nią i na jej córkę fala hejtu. To nie tylko komentarze w sieci, lecz także wiadomości przesyłane na telefon o każdej porze dnia i nocy.

Nie wiem, dlaczego od 2-3 lat zaczęłam być podejrzewana o związek z zaginięciem córki. Wcześniej nie spotykałam się z taką falą hejtu, a wystawiam się przecież od 13 lat na widok publiczny po to właśnie, by sprawa nie ucichła i by w końcu poznać prawdę o tym, co stało się z moim dzieckiem – mówiła reporterowi "Faktu" mama Iwony.

Mama Iwony zaznaczyła, że cieszy ją ciągły szum wokół sprawy córki, bo dzięki temu jest "solą w oku sprawców i śledczych", ale nie zgadza się na pomówienia.

Apeluję do wszystkich dziennikarzy o weryfikowanie informacji w rzetelny sposób – dodała.

Mama Iwony Wieczorek: "Według niektórych nie mam prawa w ogóle żyć"

Pani Iwona w najnowszym wywiadzie wyznała również, że zauważyła już zmianę w podejściu policji do zaginięć i ma nadzieję, że liczba rodzin, które zmagają się z tym, co ona, będzie maleć. Nikomu nie życzy takiej tragedii, jaką jest niewiedza, co się stało z własnym dzieckiem. A do tego dochodzą jeszcze krytyczne komentarze ze strony ludzi, którzy nie mają pojęcia, jakie to uczucie.

Jestem rozliczana z każdego ruchu, gestu, uśmiechu czy braku łez. Nie mam prawa pojechać na urlop czy grilla do rodziny, nie mogę założyć kolorowej sukienki. Według niektórych nie mam prawa w ogóle żyć, a jeśli już to powinnam chodzić w worku pokutnym, a ja mam dla kogo żyć, bo mam jeszcze jedną córkę, męża, rodzeństwo i rodziców – wypowiedziała się odważnie Iwona Główczyńska

Podkreśliła, że płaci bardzo wysoką cenę za zderzanie się z niewybrednymi wpisami, które mają wpływ nie tylko na jej zdrowie psychiczne.

Ludzie nie odróżniają krytyki czy opinii, do której każdy ma oczywiście prawo, od zwykłego hejtu i wiadra pomyj wylewających się na mnie. Tworzą zmyślone historie, wątki, dopisują mi sytuacje z życia, które nigdy nie miały miejsca – podkreśliła mama Iwony.

Iwona Główczyńska wypowiada walkę hejterom

Iwona Główczyńska mówiła też o tym, że w sieci mnóstwo jest fałszywych kont, których właściciele czują się bezkarni. Publikują filmy, które oczerniają ją i jej rodzinę. Oskarżają matkę Wieczorek o udział w zaginięciu jej córki lub krycie sprawcy…

To, że ktoś pisze z fałszywego konta, nie sprawia, że nie dowiem się, kim jest. Udało się ustalić już personalia kilku takich osób i konsekwencje będą wyciągane w swoim czasie. Nie jestem w stanie śledzić wszystkich wpisów w przestrzeni publicznej, ale pomaga mi gros dobrych ludzi, którzy bronią mnie i mojej rodziny, podsyłają mi te treści, za co im bardzo dziękuję. Na razie wszystko zbieram i przekazuję prawnikom – powiedziała "Faktowi" mama Iwony.

Osoby, które wysyłały jej przerażające SMS-y na temat Iwony, już zostały namierzone. Każdorazowo informowana była policja i śledczy z Archiwum X.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(56)
WYRÓŻNIONE
🐩🐩🐩🐩
rok temu
Nie ma jeszcze artykułu "znany polski celebryta uprawia miłość przy otwartym balkonie sąsiedzi mają dość 😂"
Nadzieja
rok temu
Paweł się bał wariografu pamiętacie? Zezlomowal auto w poniedzialek Jego ojciec mial w tym czasie budowy Moze mają trop?
Emma
rok temu
Kiedy skończycie ten serial kryminalny? To już się robi nudne.
basta
rok temu
Skończcie ten temat! jesteście gorsi niż Fakt i SE razem wzięte, wielkie G
Anna
rok temu
Matka Iwony wie najlepiej, co się z nią stało. Nie miały najlepszych relacji, a tego wieczoru Iwona wzięła jej ulubione buty, które na nagraniu z kamer niosła w ręku. Kilka dni po zaginięciu matka na konferencji ma na stopach dokładnie te buty. Sami sobie wyciągnijcie wnioski.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (56)
90%zbrodniapo...
5 miesięcy temu
Mnie to dziwi ze po tylu latach nie tylko nikt noe widzial ojczyma Iwony ale nie wiadomo nawet jak sie nazywa. Po co sie tak ukrywac jesli chce sie znalezc przybrana corke?
Ania
rok temu
Dziwne tłumaczenie mamy Iwony dotyczące Patryka ,przecież sama w wywiadach mówiła że ten nie brał udziału w poszukiwaniach tylko zjawił się dopiero w środę ,czwartek A teraz mówi że brał udział w spotkaniach i poszukiwaniach . Nic też nigdy nie mówiła że Patryk w dzień zaginięcia dzwonił do niej i ona oddzwoniła Policja powinna sprawdzić o której godzinie Patryk wykonał takie połączenie i gdzie w czasie tego połączenia logował się jego telefon Ta informacja może zmienić bardzo dużo
Życie
rok temu
Dlaczego rodzina ma być wykluczona z listy podejrzanych? Dobre śledztwo to każdy podejrzany może być. Przykład Madzi szukała w radiu a sama zabiła, matka Kamila etc. W historii nie brakuję przykładów. Wariograf każdego z członków rodziny. Jeżeli niewna nie powinna się bać
mimi
rok temu
Pani MA ZYC!!!! Ma cieszyć się wszystkim i nie zwracać uwagi na gejzerów!!! TO JEST PARANOJACHORYCH LUDZI!!!!!!! NIKT NIE MA PRAWA PANI OCENIAC!!!! NIKT!!!!!!! wytrwałości życzę , zdrowia i tego , aby w końcu znalazła Pani spokój ducha. serdeczności.
Czy to już he...
rok temu
No to, pani madko, ja wypowiem grzeczna opinie. Nie wzbudzasz pozytywnych odczuć u mnie. Pamietam jak krótko po zaginieciu Iwony robiłaś jakieś przyjęcie w tym swoim saloniku i wyglądałaś kwitnąca, uśmiechalas sie. Pamietam jak mnie to zaskoczyło i zdziwiło. Ja tam nie wiem jaka jest prawda ale wiem jedno, ze nikogo nie powinno sie wykluczać z kręgu podejrzanych - nawet mamusi- obecnie celebrytki wielka gęba. Czy to już hejt?
Runa
rok temu
Najlepszą metodą jest atak. Czemu matka nie była przesłuchana wariograf? Czemu Janusz szostak powiedział, że widział buty Iwony w domu. Czemu sąsiedzi w programie mówili, że widzieli Iwonę pod blokiem i ojczym też I kłótnia matka córka. Ciała należy szukać w domu i pod blokiem.
Podobnoo
rok temu
Podobno mama tego Pawła tu pisze komenty, żeby bronić go
Caro
rok temu
Dla mnie ta kobieta jest dziwna wszystkich kryje
Sokrates
rok temu
Ta mama hejtowana jest bo jest ładna i elegancka ludzie by chcieli moze grubej zapyziałej zapłakanej? Ludzie są okrutni..... Jak można w takiej sytuacji te kobietę atakować? I na Iwonę pisać oszczerstwa Okrutni są ludzie których nie dotknęło takie nieszczęście Czego nie doświadczysz tego nie pojmiesz Ktoś zrobił krzywdę jej córce i sobie zyje bezkarnie....
Lili
rok temu
Witam,ja uważam że to matka została bardzo skrzywdzona,nie tylko przez hejterow piszących głupoty nie wiadomo w jakim celu,bardzo jej współczuję a osoby które "strasznie" wypowiadają się na forach internetowych powinni zostać ukarani!!!są na to paragrafy! niech ta mama walczy do końca!!!!♥️
miszcz akcji
rok temu
i coś w tym jest, nie wierzę jej
Ania
rok temu
30 .06 ukazał się program o Iwonie Wieczorek . Dobry dokument rzucający trochę inne spojrzenie na sprawę Ale kto śledzi sprawę od początku od razu ma wątpliwości co do niektórych wypowiedzi Mama Iwony Wieczorek od samego początku twierdziła /wypowiedzi w internecie/Ze Patryk nie brał udziału w poszukiwaniach ,że przyszedł dopiero w środę albo w czwartek a w programie po prawie 13 latach zmiana Stwierdziła że Patryk od samego początku brał udział w poszukiwaniach że jest niesłusznie hejtowany że brał udział w spotkaniach w domu Więc zastanawiające jest dlaczego sam Patryk kłamał jak najęty nie pamiętał gdzie był i z kim był Jak to możliwe że że ojczym Iwony w wywiadzie powiedział całkiem coś innego ,,Patryk nie uczestniczył w spotkaniach tylko szukał Iwony w terenie ,, Dlaczego w terenie i w jakim i dlaczego nikt o tym nie wspomniał to ważne Ponadto mama Iwony powiedziała że Patryk z 6/17 zadzwonił do niej i ona oddzwoniła Zachodzi pytanie o której godzinie Patryk wykonał ten tel. To bardzo ważne bo jeśli rano to nieprawda że o zaginięciu mama dowiedziała się około 16 Ponadto Katarzyna szukając Iwony musiała zadzwonić do Patryka bo istniało duże prawdopodobieństwo że może być z nim Jeśli Patryk dowiedział się o zaginięciu rano dlaczego nie powiadomił o tym mamy Iwony O tym tel zrobiło się głośno jak pan Szostak niechcący wygadał się na jednym ze spotkań ale nie chciał podać szczegółów powiedział tylko że Patryk dzwonił do kogoś o tym samym nazwisku co Iwona ale to nie była Iwona Później ten temat został podchwycony przez jednego z dziennikarzy który to pytanie zadał Rutkowskiemu ten zmieszany powiedział że był taki tel ale to nie ma związku ze sprawą i zamknął temat Wszyscy przez tyle lat zastanawiali się do kogo dzwonił Patryk a tu dopiero po 13 latach mówi o tym mama Iwony
Ania
rok temu
Rozumiem zdjęcia Iwony ale umieszczone zdjęcia pani Iwony glowczynskiej to przesada zwłaszcza że sprawa dotyczy śmierci jej córki Zdjęcia pochodzą z prywatnego archiwum mamy Iwony i komuś musiała je udostępnić Zdjęcie pani Iwony gdzie w tle suto zastawiony stół z jedzeniem to przesada w sytuacjach gdzie główny temat to poszukiwania jej córki I później pani Iwona Iwona jest zdziwiona że wylewa się na nią hejt To pani szuka córki szuka, nowych tropów ,jakiegoś punktu zaczepienia czy się lansuje Ludzi nie interesują pani prywatne zdjęcia trochę żenujące i nie na miejscu
asfvd
rok temu
Wieczorek, Żuk, Anastazja żal bo to były dziewczyny które chciały wstąpić do zakonu.