Marcin i Rafał Mroczkowie to niewątpliwie najpopularniejsi bliźniacy w rodzimym show-biznesie. Bracia zyskali rozgłos i rozpoznawalność za sprawą serialu "M jak miłość". Z produkcją związani są od jej pierwszych odcinków, czyli praktycznie od ćwierć wieku.
ZOBACZ TAKŻE: Zamiana Mroczków w "M jak miłość"! Widzowie komentują: "To Piotrek a nie Paweł". Mieli rację. Wpadka?
Serialowi bracia Zduńscy pojawili się w podcaście "Cały ten Majdan". W trakcie rozmowy z Radosławem Majdanem poruszyli m.in. temat swoich narodzin. Mroczkowie zdradzili, że ich rodzice nie mieli świadomości ciąży bliźniaczej:
Wtedy nie było USG. Lekarze badali, czy jest podwójne bicie serca - jeżeli było, a akurat przy badaniach nasze serca biły w tym samym rytmie - rodzice nie wiedzieli, że to będzie ciąża bliźniacza. (...) Wtedy ojcowie nie mogli być na porodówce, więc tata dostał informację przez okno. Później dostał informację, że "ma pan drugiego syna" - tłumaczyli bracia.
Bracia Mroczkowie o narodzinach i dzieciństwie
Podczas wspomnianej rozmowy Mroczkowie nie ukrywali również, że ich rodzina miała na początku spore trudności, żeby ich rozpoznać. Bracia podzieli się także historią, gdy mama chciała ich wykąpać i zdjęła wstążki, którymi byli oznaczeni. Na ratunek przyszła siostra. To ona miała ich właściwie rozpoznać.
Jako bliźniacy byliśmy "naznaczeni" wstążeczkami w dwóch kolorach, ale mama pewnego razu, żeby nas wykąpać, zdjęła te wstążeczki. Była przekonana, że już nas rozpoznaje i założyła te wstążeczki z powrotem. Nasza trzyletnia siostra wróciła i zaczęła krzyczeć i płakać, że "ktoś źle założył te wstążeczki" - wyznali w rozmowie z Majdanem.
Siostra Mroczków wybrała również imię Marcina. Mało tego, serialowi Piotr i Paweł Zduńscy przyznali, że obchodzą tego samego dnia nie tylko urodziny, ale też imieniny.
Moje imię wybrała moja siostra. Taki zbieg okoliczności, że mamy jednego dnia urodziny i też imieniny. Nie tego samego dnia, co żeśmy się urodzili, ale tego samego dnia jest Marcina i Rafała i przez wiele lat obchodziliśmy również tego samego dnia imieniny - przyznał Marcin Mroczek.