Choć Marietta Witkowska nie znalazła w programie Hotel Paradise miłości, to udział w reality show z pewnością otworzył jej drzwi do influencerskiej kariery. Celebrytka z pasją promuje więc koktajle dietetyczne, kosmetyki a nawet... doczepy. Po głośnym zerwaniu z Chrisem zaczęła też randkować z tajemniczym adoratorem.
Marietta zapowiadała, że w końcu zdradzi swoim fanom, kto jest nowym wybrankiem jej serca, ale później ze smutkiem przyznała, że związek niespodziewanie zakończył się, zanim zdążyła go upublicznić. Witkowska stwierdziła najwyraźniej, że złamane serce szybciej zagoi się w promieniach egipskiego słońca i zabrała swoją mamę na spontaniczne wakacje.
Celebrytka już w programie mówiła, że ma bardzo bliską relację ze swoją rodzicielką. Mama Marietty, pani Agnieszka, też ma zakusy na to, by stać się gwiazdą internetu. 11 lat temu przeszła na islam, a w 2012 roku wyszła za mąż za muzułmanina, którego poznała przez internet. Teraz bardzo otwarcie opowiada o swoim życiu w mediach społecznościowych. Na wakacjach w Egipcie naszła ją interesująca refleksja dotycząca tamtejszych mężczyzn, którą postanowiła się podzielić.
Zobacz też: Marietta z "Hotelu Paradise" pokazuje mamę muzułmankę: "Jedyna osoba, która wie o mnie wszystko"
Jakkolwiek to zabrzmi, ogólnie to każda kobieta zawsze może tu przyjechać się dowartościować, ponieważ jest bardzo miło zawsze, ale muzułmanka może się dowartościować, bo taka, która jest niedoceniona w Polsce i czuje się źle, każdy ją doceni czy chrześcijanin czy muzułmanin po prostu będą piać nad nią, tak, że polecam takie wakacje, zachęcam, dowartościujecie się, jak wam w Polsce źle. To tak pół żartem, pół serio - wyznała.
Czy pani Agnieszka przekonała was do urlopu w Egipcie...?