Odkąd Kim Kardashian rozstała się z Kanye Westem, można odnieść wrażenie, że próbuje nadrobić "stracony czas". 41-latka niemal natychmiast zaczęła romansować z Petem Davidsonem, który jest od niej młodszy o 13 lat. Widok byłej żony w ramionach innego mężczyzny doprowadza Westa do furii.
Tymczasem związek Kim i Pete'a zdaje się być coraz poważniejszy. Niedawno Kardashianka opowiadała o ukochanym w show Ellen DeGeneres i zachęcała wszystkich, aby korzystali z życia tak jak ona.
Weszłam w to i wiesz co? Mam 40 lat i je*ać to, po prostu idź i znajdź swoje szczęście! - radziła.
Pete i Kim spędzają ze sobą mnóstwo czasu, a komik zrobił sobie już nawet kilka tatuaży na cześć ukochanej.
Zobacz: Kim Kardashian po raz PIERWSZY o związku z Pete'm Davidsonem u Ellen: "Wytatuował sobie: 'Moja dziewczyna jest PRAWNICZKĄ'"
Internauci także odnotowują, że relacja tych dwojga szybko wkracza w kolejne fazy. Ostatnio na jednym z instagramowych profili ukazało się zdjęcie Kardashianki i Davidsona całujących się w samochodzie. Jeden z fanów przewiduje, że Kim "do końca roku zajdzie w ciążę".
Wpis skomentowała mama Pete'a, Amy Davidson, która jest bardzo aktywna w sieci i często publikuje zdjęcia z synem. Jej reakcja wskazuje na to, że nie miałaby nic przeciwko posiadaniu wnuka lub wnuczki.
Yayyyy! - napisała pod komentarzem internauty.
Nie wiadomo, co na to Kim, która ma już czworo dzieci, z czego dwoje najmłodszych urodziła surogatka. Kardashianka twierdzi, że musiała zdecydować się na takie wyjście, bo lekarze powiedzieli, że może mieć problem z donoszeniem kolejnej ciąży.
Myślicie, że w ogóle rozważa posiadanie dziecka z Petem?