Już dzisiaj na Mundialu piłkarze zmierzą się z Argentyną w meczu "o wszystko", bo tak naprawdę od dzisiejszego starcia zależy, czy Polakom uda się wyjść z grupy. Reprezentanci mogą liczyć na wsparcie wiernych kibiców, którzy po ostatnim spotkaniu żądni są wygranej i rozpalają się nadzieją, że tym razem Polska może triumfować na murawie. Sportowców do walki zagrzewają również bliscy. Niemalże od rozpoczęcia mistrzostw świata w Katarze obecne są ukochane zawodników i ich rodziny. Na miejscu nie brakuje oczywiście Anny Lewandowskiej, a niedawno z trybun kibicowała mu również mama - Iwona Lewandowska.
Rodzicielka piłkarza wielokrotnie dała się poznać kolorowej prasie, kiedy to pojawiała się na uroczystych galach i wydarzeniach sportowych, gdzie przemawiała w imieniu Roberta i odbierała jego statuetki. Iwona jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych: na jej Facebooku regularnie pojawiają się kadry z podróży czy wystaw sztuki. Niedawno pochwaliła się wycieczką do Muzeum Narodowego Kataru oraz prezentowała fotki, na których pozuje z synową Anną Lewandowską i córką Mileną.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iwona Lewandowska chętnie fotografuje się również z ukochanym. Od jakiegoś czasu mama Lewandowskiego związana jest z Jackiem Zwoniarskim, cenionym rzeźbiarzem. W zeszłym roku w rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradziła, że jest "bardzo zakochana i spotkała fantastycznego człowieka". Okazało się, że para poznała się w 2020 roku dzięki przyjaciółce pani Iwony, która postanowiła zorganizować imprezę w gospodarstwie agroturystycznym pod Warszawą, które - jak okazało się później - należało do Zwoniarskiego.
On jako gospodarz nas przywitał, od razu coś poczuliśmy, wszystko szybko się potoczyło - kontynuowała w rozmowie z serwisem.
Mama Roberta mówiła również w wywiadach, że nie było jej łatwo poznać kogoś, kto nie byłby "spłoszony" tym, że jest mamą światowej klasy piłkarza. Obawiała się również, że w relacji będzie postrzegana przez pryzmat syna, ale tym razem było inaczej.
Po 16 latach spotkałam fantastycznego człowieka. Ujął mnie tym, że choć wiedział, że jest taki piłkarz jak Robert Lewandowski, to nie miał pojęcia, gdzie gra. Jacek to artysta. Jest rzeźbiarzem, urządza ogrody, ma wiele pasji, ale nie ma wśród nich piłki nożnej. Dopiero przy mnie uczy się futbolu - opowiadała w "Przeglądzie Sportowym".
Jacek Zwoniarski jest absolwentem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie na Wydziale Rzeźby. Artysta zajmuje się również tworzeniem bonsai i jest jednym z założycieli Klubu Bonsai-Polska.
Abstrakcyjne myślenie o formie jest celem jego poszukiwań twórczych, nawet jeśli tematem przedstawienia jest człowiek. Z wielkiego bogactwa tematów związanych z postacią, skupił się na przedstawieniach torsów. Ulubionym materiałem rzeźbiarskim są różne kamienie. Wykorzystuje ich różnorodny kolor i fakturę - czytamy o pracy artysty w serwisie goldenmark.
Za rzeźby Zwoniarskiego trzeba zapłacić nawet 50 tysięcy złotych. We wspomnianym już serwisie można odnaleźć prace artysty, w tym między innymi rzeźby zatytułowane "Czas dla siebie" i "Matka natura", które kosztują kolejno 50 tysięcy złotych i 40 tysięcy złotych. Pierwsza z nich została wykonana z marmuru, a druga to serpentynit, granit i złocenie.
W 2022 roku można było również podziwiać wystawę "Korzenie" autorstwa Jacka Zwoniarskiego i jego córki Karoliny Zwoniarskiej. Okazuje się, że kobieta poszła w ślady ojca, bo również zajmuje się sztuką.
Mama Roberta Lewandowskiego kilka lat temu wspominała w "Vivie", że chciałaby podróżować, ale samotne wojaże jej nie cieszą. Teraz więc może cieszyć się towarzystwem ukochanego, bo w sieci prezentuje zdjęcia z ich wspólnych wypadów.