Jako że sezon wakacyjny trwa w najlepsze, w ostatnim czasie wielu polskich celebrytów przebywa obecnie na urlopach. Na wspólne wczasy ruszyli ostatnio również Marcela Leszczak i Misiek Koterski. Choć jeszcze w ubiegłym roku para przeżywała poważny kryzys, ostatecznie postanowiła dać sobie kolejną szansę. Dziś rodzice małego Frysia beztrosko cieszą się rodzinną sielanką, a w ostatnim czasie regularnie odwiedzają kolejne zakątki świata. Kilka miesięcy temu Marcela i Misiek wypoczywali na przykład w słonecznej Turcji, niedawno ruszyli zaś do Barcelony. Niestety pobyt w Katalonii nie do końca spełnił ich oczekiwania - wszystko za sprawą pozostawiających ponoć wiele do życzenia hotelowych śniadań.
Przypomnijmy: Dramat Marceli Leszczak na wakacjach w Barcelonie: "Śniadania DISGUSTING AND POOR. Sami musieliśmy wnosić wózek"
Niedługo po powrocie z Hiszpanii Marcela Leszczak i Michał Koterski udali się w kolejną podróż, ale tym razem tylko we dwoje. Aktualnie zakochani przebywają w Paryżu, nie zapominając rzecz jasna o starannym relacjonowaniu podróży w sieci. W piątek Marcela i Misiek postanowili trochę pozwiedzać. Para wskoczyła więc na rowery i ruszyła na wycieczkę po mieście zakochanych. Celebryci zatrzymali się nieopodal muzeum Petit Palais, gdzie Koterski podzielił się z fanami kilkoma refleksjami na temat francuskiej stolicy.
Powiem wam tak: oprócz tego, że wszędzie jest trochę syfiasto, no to Paryż jest przepiękny. Jak nie patrzysz w dół, a tylko w górę, to naprawdę jest przepiękny - zapewnił.
Leszczak zdradziła natomiast, że po rowerowej wycieczce wraz z partnerem powoli przekonują się do Paryża.
Troszkę Paryża zwiedzonego, zakochujemy się w nim powoli - napisała pod zdjęciem z wyprawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz również: Marcela Leszczak ma żal do Koterskiego o związek z Dagmarą Bryzek? Odpowiedziała na zaczepkę fanki
Po aktywnym zwiedzaniu Leszczak i Koterski wystroili się w eleganckie kreacje i ruszyli dalej poznawać francuską stolicę. Aktor na kolejną część wycieczki założył na siebie elegancką białą koszulę i spodnie w kant, jego luba postawiła zaś na dopasowaną małą czarną z głębokim dekoltem i fantazyjne klapki na obcasie. Podczas podróży taksówką Marcela chciała zdradzić obserwatorom, jaki jest kolejny punkt ich wycieczki, Misiek wolał jednak zachować ten fakt w tajemnicy. Leszczak nie ukrywała jednak, że jest wyjątkowo podekscytowana.
Następnie para uraczyła obserwatorów kilkoma ujęciami z kolacji w jednym z paryskich lokali gastronomicznych. By upamiętnić wspólny posiłek, Marcela zafundowała sobie minisesję przy restauracyjnym stoliku, przy okazji eksponując na zdjęciach zgrabne nogi. Celebrytka zdradziła, że wykonanie pamiątkowych zdjęć wymagało od niej podzielnej uwagi.
Kiedy chcesz wyjść pięknie na zdjęciu, a musisz skupiać się, żeby nie rąbnęli torebki. I love Paris - żartowała.
Misiek i Marcela uwiecznili również wypad do miasta zakochanych, robiąc sobie wspólne zdjęcia w paryskiej restauracji.
Oui, oui to miłość z Kotką w Paris - podpisał fotografie Koterski.
Aktorowi tego dnia wyraźnie dopisywał humor. Na jego InstaStories pojawiło się na przykład nagranie, na którym ten żartuje z eleganckiej stylizacji i udaje, że podrywa siedzącą w knajpce ukochaną.
Myślę, że w tym stroju wyrwę najlepszą rakietę w Paryżu. O, akurat się nawinęła. Sami zobaczcie, ja nawet nic nie muszę mówić, po prostu dosiadam się - mówił, siadając naprzeciw partnerki.
Po zasmakowaniu paryskich specjałów przyszła pora na główny punkt programu. Okazało się, że Marcela i Misiek wystroili się w wieczorowe stylizacje, by na żywo zobaczyć spektakl w słynnym Moulin Rouge. Koterski nie ukrywał, że odwiedzenie jednej z największych turystycznych atrakcji Paryża było jego wielkim marzeniem.
Kochani, słuchajcie, teraz możemy zdradzić. Od kiedy obejrzałem film z Nicole, w której kiedyś się kochałem, mówię to, bo Kotka nie słyszy, i Ewanem McGregorem, to zawsze chciałem obejrzeć Moulin Rouge. I to nie tylko z zewnątrz, jak każdy, na żywo - wyznał.
Celebryci odezwali się to fanów już po spektaklu, zapewniając, że zrobił on na nich ogromne wrażenie.
Zabrałem Kotkę na Moulin Rouge. Mimo że było tam 40 takich rakiet, to jednak koło mnie była najlepsza rakieta, uświadomiłem sobie, na świecie - zapewnił Koterski.
Ja zaniemówiłam - opisywała wrażenia z show Leszczak.
Zobaczcie, jak Marcela Leszczak i Misiek Koterski bawią się w Paryżu.