W połowie stycznia Marcela Leszczak i Misiek Koterski wzięli ślub. Celebryci zdecydowali powiedzieć sobie "tak" podczas wakacji za oceanem. Ceremonia odbyła się na plaży w Key West i uczestniczył w niej syn pary - sześcioletni Fryderyk.
Zakochani swój wielki dzień utrzymywali w tajemnicy. Dopiero po powiedzeniu sobie "tak" opublikowali w sieci fotografię obrączek. Nie jest tajemnicą, że wiele par potrzebuje sporo czasu, aby przygotować się do wzięcia ślubu. Bez wątpienia do tego grona osób nie należą Marcela i Michał, którzy "spontanicznie" zaplanowali swoją ceremonię.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak powszechnie wiadomo, Michał należy do ludzi wyjątkowo bogobojnych, dlatego krótko po zawarciu ślubu cywilnego już zaczął snuć plany o kościelnym. W kwietniu podczas wywiadu z Wirtualną Polską aktor obwieścił, że ma zamiar stanąć na ślubnym kobiercu w sierpniu w Chicago po przebyciu pielgrzymki.
Ksiądz Paweł powiedział, że będziemy iść z tą pielgrzymką z Polonią, na końcu zagrają nam górale i na tej końcowej mszy weźmiemy ślub - mówił Koterski. Pomyślałem sobie, że to fantastyczny pomysł i że przyszedł z góry, Bóg nam podał rękę. Zapytałem Marceli, co ona na to i powiedziała, że świetnie, że to super pomysł.
Tymczasem para zdążyła już przebyć 32-kilometrową pielgrzymkę w asyście zwolenników Trumpa oraz przedstawicieli Wojowników Maryi i zatrzymać się w luksusowym hotelu nad oceanem, gdzie dochodzą do siebie po wielogodzinnym marszu. Zbierając siły w kurorcie, celebrytka wygospodarowała chwilę czasu na zorganizowanie na swoim profilu serii pytań i odpowiedzi. Jak można było przewidzieć, padło pytanie o szumnie zapowiadany przez Miśka ślub kościelny w Chicago, którym dotychczas nie pochwaliła się w sieci.
Muszę wziąć to na siebie, bo nie miałam gotowości na ślub. Michał to zrozumiał i oczywiście plan został przesunięty na inną okazję - przyznała otwarcie.
Inna obserwatorka chciała wiedzieć, czy mały Fryderyk będzie miał w przyszłości rodzeństwo. Okazuje się, że małżeństwo ma co do tego ambitne plany.
Na pewno. Bardzo chcemy mieć 3 dzieci - zapowiedziała Marcela.