Historia miłości Miśka Koterskiego i Marceli Leszczak jest pełna zawirowań. Para poznała się kilka lat temu na jednym ze spektakli i od razu zaiskrzyło. Między nimi wybuchło gwałtowne uczucie, które zaowocowało tym, że zaledwie kilka tygodni później Michał oświadczył się ukochanej.
Jakiś czas później na świat przyszedł ich synek, Fryderyk, jednak narzeczeni mimo to nie sformalizowali związku, jakby przeczuwając, że może dojść do rozstania. Faktycznie - szybciej niż przed ołtarz, Marcela i Michał powędrowali w dwóch oddzielnych kierunkach, przy czym Koterski wprost w objęcia Dagmary Bryzek.
Przypomnijmy: Michał Koterski pozuje ze swoją "królową". Fani wytykają: "Jeszcze przed chwilą było: "Moja Marcelka..."" (FOTO)
Po krótkim romansie z gwiazdką "Korony królów" Misiek najwyraźniej zrozumiał, że to jednak Marcela jest miłością jego życia. Od niedawna para znów jest razem, choć specjalista od mowy ciała uważa, że Leszczak wolałaby rozgrywać teraz wszystko powoli.
Co innego Misiek, który jest miłosnym "sprinterem" i właśnie dowiódł tego po raz kolejny. Na Instagramie Marcela pochwaliła się bowiem... ponownymi zaręczynami.
Czy ktoś powiedział, że dwa razy nie można? 1.01.22 - napisała pod zdjęciem, na którym widać pierścionek na jej palcu.
W komentarzach sypią się życzenia i gratulacje.
Oby skończyło się tym razem przysięgą przed Bogiem; Gratulacje dla Was. Niech Frysio ma zawsze mamę i tatę blisko siebie; Miłość pokona wszystko, brawo, oby jak najszybciej odbył się ślub; Pewnie, że można. Gratulacje. Oby już na zawsze - piszą fani.
Myślicie, że tym razem Misiek i Marcela zawędrują prosto przed ołtarz?