Marcela Leszczak wiele lat temu przebiła się do rodzimego show biznesu za sprawą występów w "Top Model". Później miała okazję sprawdzić się jako aktorka w "Miłości na bogato" i zagrać epizodyczne role w między innymi "7 uczuć" czy "Dziewczynach z Dubaju". W końcu Leszczak postanowiła zostać... influencerką.
Kilka lat temu na drodze Leszczak pojawił się Michał Koterski, co sprawiło, że ponownie rozpisały się o niej tabloidy. Para doczekała się również syna Fryderyka. Po serii zawirowań miłosnych nastąpiło wielkie pojednanie i od jakiegoś czasu para znów jest razem szczęśliwa, eksponując swój związek w mediach społecznościowych.
Niedawno Marcela podzieliła się ze swoimi obserwatorami fotką z prawa jazdy, która została zrobiona 13 lat temu. Nie da się nie zauważyć, że na przestrzeni tych lat Leszczak przeszła ogromną metamorfozę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co ciekawe, Marcela Leszczak w rozmowie z Pudelkiem wyznała, że jej przemiana to głównie efekt tego, że dojrzała i... nie nosi już okularów.
To było 13 lat temu, pamiętam to jak dziś, poszłam tam strasznie chora. Jestem po laserowej korekcji wzroku, więc okulary są już dla mnie passe. Dojrzałam przede wszystkim, jestem innym człowiekiem - przyznała w rozmowie.
Leszczak nie ukrywa jednak, że zabiegi medycyny estetycznej nie są jej obce. Przyznała, że stara się nie przesadzać z "ulepszaniem" siebie. Najważniejszy jest - według niej - zdrowy rozsądek.
Dbam o to, żeby troszeczkę oszukać czas, ale też nie jestem chora na tym punkcie, tak w granicach rozsądku - podkreśliła w rozmowie z naszym reporterem.
Leszczak doskonale wie, że nadmierna ingerencja może zepsuć urodę. Mimo że w przeszłości zdarzyło jej się nieco przesadzić, to teraz nie ma zamiaru szaleć.
Potrafiłam przesadzić, ale teraz wiem, że jestem mamą, kobietą dojrzalszą, jestem u boku partnera, który też się realizuje, to zawsze mam z tyłu głowy "co inni pomyślą". Nie żyję już sama dla siebie, więc zawsze o tym myślę - przyznała w rozmowie z Pudelkiem.
To były usta, był efekt karpia - dodała rozbawiona.
Widzicie różnice w jej wyglądzie?