Pod koniec maja Marcela Leszczak z ukochanym Miśkiem Koterskim i ich 4-letnim synem Fryderykiem wypoczywali w Turcji. Po powrocie do kraju opalona i zrelaksowana celebrytka rzuciła się w wir influencerskich obowiązków, zaliczają kilka ścianek i goszcząc na festiwalu blogerów.
W przerwie od aktywności Marcela oddała się marzeniom, spośród których jedno właśnie udało się jej spełnić. Partnerka Miśka nie zapomniała poinformować o tym fakcie internautów.
Kochani! Czy wy też miewacie takie zachcianki? Jestem już po metamorfozie. Wymarzyłam sobie ostatnio zostać blondyną i oto jestem - napisała 31-latka pod zdjęciem dokumentującym jej przemianę w blondynkę.
Trzepiąc włosami, Leszczak rozmyślała nad swoim nowym wizerunkiem.
Misio poznał mnie, jak byłam blondynką. Myślicie, że wrócą wspomnienia do tamtego okresu? - zagadywała do fanów na InstaStories.
Internauci przyjęli nową fryzurę Marceli z entuzjazmem.
Piękny kolor; Super refleksy, bardzo Ci pasują; Wow! Ekstra; Pięknie!; Super kolor; Oby jak najdłużej w tym kolorze - piszą w komentarzach.
Zobaczcie Marceliną w wersji blond. Fajnie wygląda?