Marcela Leszczak zaczęła swoją wyboistą show biznesową drogę od udziału w programie Top Model. Później wystąpiła w serialu Miłość na bogato, w którym to przekonywała, że "Warszawa to miasto pełne predyspozycji". Pomimo wielu prób złotoustej Marceli udało się wypracować pozycję w show biznesie dopiero wtedy, gdy zaczęła spotykać się z Miśkiem Koterskim.
Relacja Leszczak z ojcem jej dziecka jest bardziej skomplikowana niż niejedna telenowela brazylijska, ale obecnie celebryci znów są zakochani i postanowili celebrować uczucie na urlopie w Dubaju. Marcela, która wypoczywała w Zjednoczonych Emiratach Arabskich raptem kilka tygodni temu podzieliła się z fanami kilkoma życiowymi refleksjami. Celebrytka pokazała "naturalne" selfie, które zrobiła sobie wraz z synkiem i przyznała, że jest szczęśliwa, bo nie spodziewała się, że jeszcze wróci do Dubaju.
Totalnie nieinstagramowe zdjęcie. Bez ładnego kadru, z rąsi, z pryszczami i bez makijażu. W sumie nawet nie wiem, czy kolory na zdjęciu pasują do siebie i czy są trendy. Takie zdjęcia nie zbierają lajków - bez filtrów i nieprzerobione, +3kg, but I don’t care. Chcę uwiecznić naszą dwójkę, bo będąc tu w październiku nie przypuszczałam, że kiedykolwiek tu wrócę - stwierdziła Marcela.
Nie wiadomo, w którym miejscu Leszczak "przytyła" 3 kilogramy. Celebrytka zaprezentowała na zdjęciu głównie swój dorodny biust...
Bohaterka?