Marcela Leszczak od kilku dni cieszy się promieniami słońca w gorącym Dubaju. Przed polską jesienią uciekła tam razem z czteroletnim synem Fryderykiem i swoją mamą. Ostatnio celebrytka wyznała, że kocha podróżować z jej pociechą i nawet jako "samotna mama" nie chciałaby zamienić swojego życia. Fanki szybko okrzyknęły ją nie tyle "samotną mamą", co "niezależną singielką z dzieckiem".
Bez wątpienia Marceli Leszczak nie można odmówić niezależności. Była finalistka Top Model ostatecznie pracuje dziś raczej jako influencerka, a jak wiadomo, w tej branży można liczyć na zawrotne stawki. Dlatego też okulary Gucci za 3,5 tysiąca złotych nie były najprawdopodobniej dla Marceliny dużym wydatkiem.
Była dziewczyna Miśka Koterskiego zadbała też, by mały Fryderyk jak najlepiej wspominał wczasy w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Obrotna mama wymyśliła dla syna takie atrakcje jak głaskanie pingwinów czy pływanie z delfinami. Nie mówiąc o pływaniu w ciepłym hotelowym basenie.
Celebrytka zatrzymała się w znajdującym się przy samej plaży luksusowym, pięciogwiazdkowym hotelu ze SPA, w którym za jedną noc trzeba zapłacić około dwóch tysięcy złotych.
Fajnie mają?
Chcecie wiedzieć, dlaczego jesteśmy jednocześnie najlepszym i najgorszym portalem plotkarskim w Polsce oraz gdzie podziały się Grycanki? Posłuchajcie najnowszego odcinka Pudelek Podcast!