Marcela Leszczak i Michał Koterski jeszcze jakiś czas temu tworzyli pozornie zgrany duet. Para doczekała się syna i nic nie zapowiadało, jakoby w ich relacji działo się coś złego. W pewnym momencie ich związek zaczął się jednak psuć, a po kilku przerwach i powrotach do siebie celebrytka postanowiła oficjalnie ogłosić rozstanie.
Choć dziś Michał Koterski i Marcela Leszczak nie są już razem, to wciąż łączy ich syn Fryderyk, dla którego starają się utrzymywać poprawne relacje. Jednocześnie była gwiazda "Top Model" i "Miłości na bogato" zdecydowanie dementowała pogłoski, jakoby mieli sobie dać kolejną szansę, argumentując, że ten rozdział w ich życiu jest już zamknięty.
Choć o ich przeszłej relacji powiedziano już chyba praktycznie wszystko, to fani celebrytki wciąż usiłują drążyć temat ich rozstania. Leszczak co jakiś czas organizuje z obserwującymi na Instagramie sesje Q&A, podczas których rozwiewa ich wątpliwości. Tym razem pytań o relacje z Miśkiem było chyba nieco mniej, za co Marcela podziękowała i nieopatrznie zdradziła, kiedy ona i aktor się rozstali.
Bardzo dużo fajnych pytań mi zadaliście. Dziękuję wam, bo w końcu nie ma pytań o mój poprzedni związek. W końcu to już siedem miesięcy - stwierdziła.
Choć pytań o Michała jest coraz mniej, to zarówno fani, jak i media już doszukują się śladów nowej miłości w jej życiu. Niedawno paparazzi przyłapali ją nawet na "randce" z tajemniczym jegomościem, jednak wygląda na to, że to jeszcze nie było to. Sama Marcela twierdzi bowiem, że jest moralnie odpowiedzialna za syna i nie może sobie pozwolić na bycie z byle kim.
Zdecydowanie nie. Mam na pokładzie maleńkiego człowieka i odpowiadam również za jego uczucia - odpowiedziała na pytanie o to, czy jest już gotowa na rozpoczęcie nowej relacji.
Dobre podejście?
Pudelek ma już własną grupę na Facebooku! Masz ciekawy donos? Dołącz do PUDELKOWEJ społeczności i podziel się nim!
