Medialny rozgłos Marcela Leszczak zawdzięcza udziałowi w 3. edycji "Top Model". Aspirująca gwiazda wybiegów nie wygrała show, ale dzięki determinacji udało jej się pozostać na showbiznesowym podwórku nieco dłużej. Swoją działalność przeniosła do mediów społecznościowych, a swój lifestyle'owy kontent z czasem urozmaiciła o treści związane z życiem u boku ukochanego Miśka Koterskiego oraz syna Fryderyka.
Burzliwy związek z aktorem sprawił, że Leszczak z o wiele większą częstotliwością gości w kolumnach portali plotkarskich, a co za tym idzie, jej grono instagramowych obserwatorów stale się powiększa.
Tym razem fani (?) Marceli mogli obserwować relację z wizyty celebrytki w salonie fryzjerskim. Marcela rozbudziła ciekawość internautów zdjęciem, na którym jej kosmyki zawinięte są w folię, jasno dając wówczas do zrozumienia, że zdecydowała się na zmianę koloru.
Po kilku godzinach Leszczak w końcu ujawniła, na jaki kolor tym razem się zdecydowała. Z szerokim uśmiechem pokazała do kamery smartfona rozjaśnione do blondu włosy i z zachwytem oznajmia, że była to najlepszy wybór:
Jestem taka szczęśliwa. Wiedziałam, że czegoś potrzebuję, że potrzebuję jakiejś zmiany i to było właśnie to - mówiła z entuzjazmem.
Podoba Wam się nowa odsłona Marceli?