Marcelina Zawadzka kilka miesięcy temu znalazła się w samym centrum medialnego skandalu z oszustwami podatkowymi i praniem brudnych pieniędzy w tle. Gdy skompromitowana Miss Polonia 2011 zakończyła pracę w Pytaniu na Śniadanie, postanowiła na chwilę wycofać się z życia publicznego i skupić się na nowej miłości - Tomaszu Włodarczyku, którego poznała przez wspólnych znajomych. Pod koniec listopada 31-latka wybrała się z ukochanym na romantyczne wakacje do Meksyku, gdzie odwiedzili Natalię Siwiec i Mariusza Raduszewskiego. Tam Marcelina po raz pierwszy pochwaliła się nowym obiektem westchnień, upubliczniając wizerunek Tomasza w sieci.
Nie tylko w życiu osobistym celebrytce znowu zaczęło się układać. Marcelina Zawadzka nie rozpaczała długo po utraconej posadzie prezenterki telewizji śniadaniowej - w międzyczasie zdążyła bowiem znaleźć inne odpowiadające jej zajęcie. Aktualnie przedsiębiorcza celebrytka zajmuje się reklamowaniem produktów na Instagramie, na co nie zawsze mogła sobie pozwolić podczas pracy w telewizji.
Jako że influencerka jest znaną miłośniczką podróży, nawet pandemia koronawirusa nie jest w stanie powstrzymać 31-latki przed kolejnymi wojażami. Początek roku 2021 Zawadzka postanowiła spędzić w miejscowości Verbier będącej jednym z największych ośrodków narciarskich w Szwajcarii. Wspólnym zdjęciem ze stoku, na którym zakochane gołąbki pozują w wielkich narciarskich goglach, pochwalił się sam Włodarczyk. Co ciekawe, w tym samym miasteczku zatrzymali się również Jarosław Bieniuk, jego partnerka Zuzanna Pactwa, córka Oliwia oraz jej chłopak. Nie jest tajemnicą, że "światowej ławy modelka" i "trójmiejski biznesmen" dobrze się znają - byli nawet razem na kameralnym przyjęciu krótko przed świętami.
Fajną mają paczkę?