Trwa ładowanie...
Przejdź na
Megi
Megi
|

Marcelina Zawadzka narzeka na wysokie raty kredytu: "Jest to SZOKUJĄCA kwota"

149
Podziel się:

Marcelina Zawadzka, mimo że podróżuje po całym świecie, jest właścicielką dwóch mieszkań w stolicy. Okazuje się, że celebrytka postanowiła sprzedać jedno z nich, bo raty kredytów ją przerosły.

Marcelina Zawadzka narzeka na wysokie raty kredytu: "Jest to SZOKUJĄCA kwota"
Marcelina Zawadzka zapowiada sprzedaż mieszkania i narzeka na wysokie raty kredytu: "Jest to SZOKUJĄCA kwota" (FORUM)

Inflacja i coraz to wyższe koszty życia spędzają sen z powiek nie tylko zwykłym śmiertelnikom, ale i celebrytom. Marcelina Zawadzka w rozmowie z "Faktem" utyskiwała jakiś czas temu, że rata kredytu rośnie z miesiąca na miesiąc. Przy okazji była prowadząca "Pytania na śniadanie" zachwycała się tańszymi kosztami życia w Azji, porównując Polskę do... Norwegii.

Obserwując media społecznościowe Marceliny, można mieć wrażenie, że nie powodzi jej się najgorzej, to i ona musi zacisnąć pasa. Celebrytka ogłosiła, że sprzedaje jedno ze swoich mieszkań. W rozmowie z Pomponikiem zwierzyła się, że dwa mieszkania na kredyt to dla niej za wiele.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marcelina Zawadzka o zakończeniu pracy w TVP: "To było zawieszenie"

Marcelina Zawadzka sprzedaje mieszkanie

Sprzedaję ze względu na to, że wzrósł kredyt. Miałam dwa mieszkania na kredycie. W tym mieszkaniu jeszcze nie mieszkam. Mam tak, że bardzo dużo podróżuję i zastanawiałam się, czy to jest moje miejsce docelowe. Tam nie mam ogródka, a wybiegając w przyszłość i myśląc o rodzinie i dzieciach... to chyba nie jest moje mieszkanie - opowiadała w rozmowie z serwisem.

Marcelina Zawadzka po tym, jak pożegnała się z Telewizją Polską, znalazła zatrudnienie w Polsacie, gdzie od czasu do czasu współprowadzi rozmaite eventy stacji, a niedawno została również gospodynią programu "Farma". Oprócz tego celebrytka spełnia się jako influencerka na Instagramie, gdzie podejmuje się rozmaitych współprac reklamowych. Mimo to Miss Polonia 2011 musi oszczędzać.

Trochę się pozmieniało w moim życiu, więc to mieszkanie przestało gabarytami mi odpowiadać. Dochodzę do wniosku, że duży kredyt i mieszkanie w stanie deweloperskim, w które trzeba włożyć dużo pieniędzy to po prostu... mówię szczerze, że w tym momencie chciałabym nie mieć tego kredytu. Mam jeden i drugi, więc to już razem spore kwoty robią się miesięcznie - opowiadała. Myślałam na początku, że to się gdzieś zatrzyma, a tu się nie zatrzymuje. (...) Jest to szokująca kwota, ja się zastanawiam, jak sobie w tym wszystkim my będziemy radzić - nie wchodzę do nikogo do portfela, ale to jest trudna sytuacja w kraju - dodała.

Marcelina Zawadzka planuje przeprowadzkę

Marcelina przyznała również, że chciałaby być bliżej rodziny, co również wpłynęło na jej decyzję o sprzedaży nieruchomości.

W przyszłości chciałabym być bliżej moich sióstr w Malborku i Gdańsku. Moja siostra niedawno urodziła i pomyślałam, że jedną nóżką fajnie by było być jednak bliżej rodziny. Chyba to już jest tak, że się starzeję, mam 34 niby niedużo, ale ta Warszawa... Tyle lat tu jestem. Mam to mieszkanie malutkie i pomyślałam, że może jedno miałabym bliżej sióstr - zwierzyła się.

Podzielacie jej frustrację?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(149)
WYRÓŻNIONE
próbuj
2 lata temu
O maj gasz, Marcelinko, a na dałoby się trochę na vatowskich kosztach zaoszczędzić? :P
Ewa
2 lata temu
"Nie wchodzi do nikogo portfela." Fajnie, że płynnie po polsku mówi, gwiazda.
aha
2 lata temu
Pracuje jako modelka, gospodarz programów, prezenterka i pewnie masę innych fuch ogarniała, minimum od kilkunastu lat i nie ma mieszkania na własność tylko ciagle bankowi płaci? To ją naprawdę chyba jakiś księgowy na kasę robił, albo rozumem nie grzeszy. Jakieś dziewuszki z insta z olejem w głowie mają po parę mieszkań, a ona nic? No chyba, że ociepla wizerunek i jakś kit sprzedaje.
Bankuwe
2 lata temu
Osoba, która nie ma pojęcia o inwestowaniu, pieniądze uciekają jej między palcami, wnioskuję to po tym artykule. 34 lata, mnóstwo kontraktów, wszędzie jej pełno, oczywiście za darmo tego nie robi. Mieszkania na kredyt? Ona już dawno powinna mieć swoje mieszkanie, a nawet dwa.
Ochja
2 lata temu
Ten bełkot to polszczyzna prowadzącej program telewizyjny? Przerażające.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (149)
Bob
2 lata temu
A może zarobi na tych reklamach bielizny co po galeriach wiszą. Tyle kasy i jeszcze mało. I ten vat
milka
2 lata temu
Narzeka a ma dwa mieszkania !!Ale zachlanna kto jeszcze ja chce zatrudniac?? Ani pieknej mowy, ani inteligencji tylko ladna buzia a poza tym pustka!!
Hando
2 lata temu
Na Pewno na boku sobie dorobisz.
nick
2 lata temu
pewnie jej rata podskoczyła trzykrotnie i odpuszcza temat... sam się zainteresowałem tymi kredytami, ludzie którzy wzięli ok. 0,5 mln zł jeszcze rok temu mieli do oddania ok. 1 mln zł w ratach przez 30 lat, z tym że większość miała zmienne %, a po wybuchu tej wojny/konfliktu rus-ukr, raty poszły w górę do tego stopnia że mieli do oddania ok. 1,5 mln zł przez te następne 30 lat, tak więc... i rata ciągle rośnie podobno, obejrzałem na you tube tata vlog, i chłopak będący aktorem polsatowskich produkcji typu dlaczego ja itp. o tym opowiadał w kilku filmach, wziął domek, bliźniak na obrzeżach miasta chyba, o ile dobrze się orientuje, stan surowy 380 tyś zł, plus ubez kredytu 30 tyś zł, plus 2 x rata na remont/wykończenie, 2 x 80 tyś zł, w sumie ok. plus minus 570 tyś zł, do oddania miał chyba nie cały 1 mln zł, ratę miał na poziomie niecałych 2 tyś zł, potem wszystko rosło, urosło do 5 tyś zł, chłopak coś sprzedał i skombinował gotówkę i nadpłacił kredyt kwotą ok. 120 tyś zł, ratę pozostawił bez zmian, 5 tyś zł, z tym że pozostało mu tylko 12 lat, już nie pozostałe 28 czy 29. Ogólnie masakra z tym kredytami, ta droga na skróty do własnego "M" jeszcze w Polsce jest jak pole minowe, ja wyjechałem na zachód, posiedziałem parę lat z przerwami, złożyliśmy się, kupiliśmy za gotówkę, mamy spokój, teraz tylko ogrzewanie poszło w górę, miastowe, pewnie Marcelina miała podobną historię, zamiast 2 x 2 tyś zł zrobiło jej się 2 x 5 tyś zł albo i więcej
Wiem
2 lata temu
To prosta dziewczyna tyle tylko, że ładna .Głowa nie za mocna w myśleniu. Biorąc pod uwagę zasoby w jakie Pan Bozia ja obdarzył to i tak sobie nieźle radzi.
Świadomy
2 lata temu
No bezczelnie piękna jest😉
Prawdaprawda
2 lata temu
Cysia czyli przewaliłaś te 70 mln z wałków na vacie na podróże tak? Dziewczyna gangusa z Białorusi
Karina
2 lata temu
Może i sama gubi się w bajkach które opowiada,ale z kredytami i sprzedażą mieszkań ma rację.Od pół roku nie mogę sprzedać mieszkania bez kredytu,ale do remontu. Cena za metr już mocno zaniżona.Nikt teraz nie kupuje.Materialy drogie i fachowcom trzeba zapłacić a jeszcze czynsz o 3 stówy podnieśl.Za miesiąc kończy mi się umowa z biurem nieruchomosci.Rezygnuję że sprzedaży.Będę je powoli przez kilka lat remontowała przy pomocy mojego faceta który na elektryce się zna i podstawowy remont też jakoś zrobi.Ma na to kilka lat.Mozliwe,że jakoś to wszystko co się dzieje na rynku nieruchomości i w kredytach się unormuje chociaż przez te kilka lat bo teraz jest tragedia.
Victor
2 lata temu
Mówiłem ci doimy ile się da na vacie i spadamy na Białoruś.
Karl
2 lata temu
Marcelinka vatulinka, zapłaciłaś już VAT? 70 mln a ty narzekasz ze nie masz na kredyty
Troskliwy
2 lata temu
Cysia po co ci był ten Białorusin gangster i ta zatoka sztuki, no po co
Kamm
2 lata temu
Marcysia narzekasz tak jakby twój chłopak gangster z Białorusi nie opłacał ci tych mieszkań, wyjazdów z przykrywką niemiecką i tych wszystkich ładnych ciuchów
Dododo
2 lata temu
Marcelinka Vatulinka
Prawda
2 lata temu
Ponoć na oszustwach zarobił, to po co jeszcze brała kredyt?
...
Następna strona