Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Marcelina Zawadzka ogłasza, że jest GOTOWA NA DZIECKO! Boi się tylko jednej rzeczy

151
Podziel się:

W jednym z najnowszych wywiadów Marcelina Zawadzka otworzyła się na temat planów ślubnych z Maxem Gloecknerem i powiększania rodziny. Jeżeli chodzi o tę drugą kwestię, ma pewne obawy.

Marcelina Zawadzka ogłasza, że jest GOTOWA NA DZIECKO! Boi się tylko jednej rzeczy
Marcelina Zawadzka jest gotowa zostać mamą! Boi się jednak jednej rzeczy... (AKPA, Instagram)

Od 2021 roku Marcelina Zawadzka pozostaje w związku z niejakim Maxem Gloecknerem. Miss Polonia 2011 sprawia wrażenie szczęśliwej u boku przystojnego Niemca. Zakochani dzielą pasję do podróżowania i regularnie chwalą się kolejnymi wspólnymi zdjęciami z zagranicznych wakacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Marcelina Zawadzka zachwyca się narodzinami krowy: "To jest cud"

Marcelina Zawadzka otwiera się na temat zaręczyn i ślubu

W jednym z ostatnich wywiadów Zawadzka uchyliła rąbka tajemnicy dotyczącego ich relacji, zdradzając, czy planują ślub.

Nie mówię nie, nie mówię tak. Jak dla mnie, fakt, że nie mówię nie, to jest dla mnie dużo - zaczęła, odpowiadając na pytanie reporterki "Jastrząb Post", następnie wyznając, że czuje, że aktualny partner jest tym jedynym:

Przez wiele lat nie umiałam się zakochać albo się zakochiwałam, ale miałam złamane serce. Fajne jest to, że stając na ślubnym kobiercu, będę pewna siebie, swoich uczuć, tego, że kocham. To, jak było wczoraj, jak będzie jutro - nie wiadomo. Ale w tym momencie jestem pewna swoich uczuć. To jest dla mnie niesamowite - być pewną swoich uczuć. Uczuć tej drugiej osoby nigdy nie możesz być pewien, pewna, wiele razy się o tym przekonałam, a tutaj jest fajne, że wiem. Czuje duży spokój i poczucie bezpieczeństwa. Ani razu nie byłam o niego zazdrosna, nie daje mi powodów - zachwala ukochanego i związek, jaki tworzą.

W dalszej części rozmowy 34-latka zapewnia, że nie zamierza wywierać na partnerze presji, jeżeli chodzi o zaręczyny czy ślub.

Uważam, że jak my naciskamy na mężczyzn, kiedy to się stanie, jak itd., to trochę jest to nie bardzo. To oni muszą myśleć, że to jest ich pomysł. Może można ich jakoś nakierować, ale chciałabym być zaskoczona, oddać to w jego ręce, żeby on miał na to pomysł - mówi podekscytowana Marcelina i zdradza, jak wyobraża sobie dzień, w którym Max poprosiłby ją o rękę.

Na pewno chciałabym, aby to był moment zaskoczenia. Nie chciałabym tego wiedzieć, bo to jest taki fajny czas, kiedy to on powinien wykazać się kreatywnością. Jeśli w ogóle taki moment nadejdzie, a jeśli nie nadejdzie, to trzeba będzie zmienić partnera - stwierdza stanowczo, po krótkiej chwili dodając: Oczywiście żartuję.

Marcelina Zawadzka jest gotowa na dziecko. Boi się tylko jednej rzeczy

Celebrytka odpowiedziała również na pytanie, czy jest już gotowa na zostanie mamą:

Chciałabym najpierw ślub, ale temat badam. Mam coraz więcej dzieci wokół siebie, ale jeszcze to nie są moje... Ale raczej jestem gotowa.

Choć czuje, że mogłaby już mieć pociechy, ma pewne obawy co do ciąży. Głównie martwią ją zmiany w wyglądzie.

Tego akurat u mnie się boję... - wyznaje, uściślając, że głównie obawia się tego, jak będą prezentowały się jej... barki:

Pewnie pójdę w bary i będę taka - ubolewa, próbując zademonstrować reporterce, jak będzie wyglądać, gdy wyda na świat potomka.

Przypominamy, że Marcelina sprawdza się już w roli cioci. Na początku roku jej siostra Karolina została bowiem mamą po raz drugi.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(151)
WYRÓŻNIONE
Poop
2 lata temu
Przystojny na maxa ten Max. I superwysoki.
rew
2 lata temu
właśnie to chciałam wiedzieć w ten niedzielny wieczór, mogę spokojnie zasnąć
Księgowa
2 lata temu
I jak tu dziecku wytłumaczyć aferę wacikową?🫢
Daria
2 lata temu
nie moge przestac sie smiac z tego tytulu
Mala Mi
2 lata temu
Zabawne.... Człowiek się martwił żeby zajść w ciążę, donosić ciążę, urodzić zdrowe dziecko, nie wykitowac przy porodzie, żeby dziecko zdążyć wychować.... A ona się martwi, że jej w bary pójdzie.... Świat się kończy.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (151)
Punisher
2 lata temu
Boi sie czegoś? Chyba wie co ja czeka.
Seba
2 lata temu
Ciekawe w jakim języku z nim rozmawia skoro jeszcze nie poznał się na jej inteligencji?
👫👫👫
2 lata temu
Te jej długi i gęste włosy to fale,doczepy. Widziałam ją ostatnio w Arkadii.Wlosy krótkie i cienkie.
Ręce opadają
2 lata temu
Boi się, że dziecko odziedziczy inteligencję po niej....slusznie
Gosia
2 lata temu
Ku przestrodze: zawsze podczas każdego badania pochwy powinien być partner I patrzeć na ręce ginekologa by nie doszło do zarażeń pochwy np brodawczakiem ludzkim HPV I innymi świństwami które przekaże partnerowi I partner często choruje po latach na drogi moczowe kończące rakiem pęcherza moczowego, nerek czy prostaty itp. A pacjentka ma usuwanie jajników I macicy itp. Rękawiczki chronią tylko ginekologa nie pacjenta bo gdy coś dotyka w gabinecie I chce badać to partner powinien prosić o zmianę rękawiczek na czyste PROSTE. Gabinety lekarskie I szpitale to często siedliska groźnych bakterii I wirusów lekoodpornych.....Z najnowszej pracy badawczej Europejskiego Centrum ds. Zapobiegania i Kontroli Chorób (ECDC)wynika, że według danych statystycznych co roku 91 tys. pacjentów w Europie umiera na skutek szpitalnych zakażeń. Naukowcy wychodzą z założenia, że rocznie występuje 2,6 mln infekcji, których pacjenci nabawili się podczas pobytu w szpitalu. TU NALEŻY NBADMIENIĆ iż procedurą kontroli jest objętych tylko 30% szpitali w danym kraju Europy. Czyli średnio 200tyś. zgonów oraz 6 mln. zakażeń.."
Izaaa
2 lata temu
A ja polecam bezdzietność. Moje życie bez dzieci jest cudowne.
Piękna i best...
2 lata temu
Max to zadbany facet, ciasteczko. Czy Wasi faceci też są przystojni? Jakie cechy ma facet dbający o siebie?
Ewa
2 lata temu
Bardzo atrakcyjny z wyglądu ten jej facet.
Moni moni
2 lata temu
Najwyższa pora na dziecko będzie piękne jak Pani ichlopak🥰
Martyna
2 lata temu
W jakim języku Ona przemówiła? Bardzo źle się to czyta.
Sorry, ale
2 lata temu
Jak się martwi o swoją figurę, to niech wogóle nie zachodzi. Siebie kocha najbardziej. Dla kochającej mamy najwazniejsze zdrówko dziecka.
okedcet
2 lata temu
Ma przepiękną figurę i już do niej raczej nie wróci ale będzie na innym etapie i dziecko będzie ważniejsze Gorzej że jak przytyje i się rozjedzie w różnych miejscach to on może zamienić ją na inną Marcelina piękna on typ typowy Niemiec typ wymoczka który szybko się starzeje i dziadzieje nie lubię takich ale Marcelinie się podoba to jej facet w końcu
Anka
2 lata temu
Niech jeszcze poczeka.... niedługo stuknie jej 40-stka i wtedy się zacznie.... in vitro , kupowanie jajeczek od dawcy, no i pretensje , że nie refundowane z NFZ .
Udjbg7o
2 lata temu
Masz problemy ze skarbówką, uregulowalas, chodzi o VAT. Masz wiele za uszami
...
Następna strona