Choć co prawda w związku z aferą VAT-owską Marcelina Zawadzka przestała pojawiać się w telewizji, nie zniknęła zupełnie i szybko odnalazła się w świecie Instagrama. Od kilku miesięcy była prowadząca "Pytanie na śniadanie" z jeszcze większą intensywnością działa w sieci, gdzie relacjonuje swoją celebrycką codzienność.
Do niedawna zamieszana w wyłudzanie VAT-u Marcelina przebywała w niekończącej się podróży. Najpierw w Tulum, gdzie skupiła się na wewnętrznej przemianie, a potem w Kalifornii, którą przemierzała w kowbojskich stylizacjach.
Mimo że od kilku tygodni Miss Polonia 2011 jest już w Polsce, w sobotę postanowiła powspominać ostatni urlop w Stanach Zjednoczonych. Sentymentalna 32-latka udostępniła w tym celu niepublikowane wcześniej zdjęcia. Widzimy na nich, jak skąpana w promieniach zachodzącego słońca Zawadzka pozuje w mocno wyciętym topie w panterkę i jeansach rozciętych tuż pod pośladkami.
Dawno zapomniałam o tych zdjęciach - podpisała sesję miłośniczka wypraw za Ocean, dodając między innymi hasztag #LAvibes.
Jak można się domyślać, fani nie przeszli obok odważnej stylizacji Marceliny obojętnie. Niektórzy nie tylko wykazali się troską, widząc duże dziury w jeansach celebrytki, ale i zaoferowali pomoc.
Pięknie, tylko że spodnie do krawcowej trzeba oddać; Spodnie ci pękły; Oj... spodnie się podarły; Jeżeli nie stać cię na spodnie, to mogę kupić - czytamy.
O komentarz pokusiło się też kilka znanych twarzy. Zostawić emotikony, mające wyrażać uznanie, zdecydowali się Michał Szpak, Dawid Woliński czy Dawid Kwiatkowski.
Też jesteście pod wrażeniem zdjęć Zawadzkiej?