Piotr Żyła trzy lata temu postanowił rozwieść się z Justyną Żyłą. Rozstanie skoczka odbyło się w atmosferze skandalu, a eksmałżonkowie jeszcze przez długi czas toczyli ze sobą wojny w sieci. W końcu dla dobra dzieci doszli do porozumienia i na nowo poukładali relacje między sobą.
Po rozwodzie serce skoczka narciarskiego zabiło szybciej, gdy na jego drodze stanęła niejaka Marcelinę Ziętek. Młodsza o 11 lat aspirująca aktorka rozkochała w sobie Piotra Żyłę. Para niespecjalnie obnosiła się ze swoim uczuciem w mediach społecznościowych, starając się chronić prywatność. Początkiem roku pojawiły się jednak spekulacje, jakoby 35-letni sportowiec miał rozstać się z następczynią Justyny Żyły.
Zobacz: Piotr Żyła i Marcelina Ziętek bawią się na weselu. Fani dopytują: "Kiedy wasza kolej?" (FOTO)
Ani Piotr, ani Marcelina nie dementowali pojawiających się doniesień, co tylko utwierdzało internautów w tym, że rzeczywiście coś jest na rzeczy. Jakiś czas temu para jednak znów zaczęła publikować wspólne fotografie, co automatycznie rozwiało wątpliwości martwiących się o romantyczną relację tych dwojga.
Ostatnio Marcelina i Piotr chwalili się internautom fotkami z wesel, na których się bawili. Teraz celebrytka znana z serialu "19+" poszła o krok dalej i opublikowała w sieci filmik, na którym pokazała, jak przyrządza ukochanemu posiłek. Uwagę skradła jednak osobliwa "stylówka" 24-latki.
Ziętek miała na sobie kuchenny fartuszek z napisem "Jak Pieter grilluje, wszystkim smakuje". To jednak nie ta część stylizacji wzbudziła największe emocje. Na opublikowanym filmiku widać, że grillująca mięso Marcelina skrywa pod fartuszkiem mocno wykrojone czarne bikini.
Przez żołądek do serca. Trening czyni mistrza, więc trenuję, trenuję żeby smakowało - napisała Ziętek.
W sekcji komentarzy szybko zaroiło się od komplementów ze strony obserwatorów 24-latki.
Wow! Mega figura. Wglądasz niesamowicie; Ale figura; Taką kucharkę też bym chciał; Mniam; Piękna kucharka; - pisali internauci.
Myślicie, że Justyna Żyła, słynąca z kucharskiego talentu, sprzedała Marcelinie patent na ulubione danie Piotrka?