Jak co roku o tej porze Polacy śledzą wyniki skoków narciarskich. Niestety w tym sezonie nasza reprezentacja ma wyjątkowego pecha. Nie dość, że zawodnicy skaczą słabo, to kilku wylądowało na kwarantannie po zakażeniu koronawirusem. W dodatku Kamil Stoch doznał kontuzji nogi.
Wszyscy liczyli na to, że może chociaż Piotr Żyła przełamie tę złą passę - niestety w czwartek poinformowano, że również uzyskał dodatni wynik testu na COVID-19. W tej chwili przebywa na kwarantannie i będzie musiał uzyskać cztery negatywne wyniki testu, aby móc polecieć na igrzyska w Pekinie.
On sam zdaje się bagatelizować chorobę.
Czuję się świetnie. Wasze zdrowie. A objawów spodziewam się dopiero jutro, jak przesadzę z lekarstwem. A ja lubię się leczyć - napisał pod zdjęciem szklanki złotego napoju z pianką.
Na kwarantannie Piotrek spędza czas ze swoją dziewczyną, Marceliną Ziętek. Jakiś czas temu pojawiły się plotki, że ich związek przechodzi kryzys, a może nawet dobiegł już końca. Miał o tym świadczyć fakt, że Ziętek przestała publikować relacje z kibicowania ukochanemu, co wcześniej robiła bardzo chętnie. Internauci zauważyli też, że Marcelina i Piotr nie obserwują siebie na Instagramie i przestali dawać serduszka pod swoimi postami.
Wygląda jednak na to, że nadal są razem. W trakcie kwarantanny skoczka zakochani umilali sobie czas zabawą z pieskiem w ogrodzie, a Ziętek zamieściła na Instastories zdjęcie Piotra, dodając emotikonę w kształcie serca.
Myślicie, że obecność ukochanej przyspieszy jego powrót do zdrowia?
Zaglądamy do paszportu Anny Wendzikowskiej, która w 2021 roku "odważyła się" spędzić na wakacjach ponad trzy miesiące