Marcin Hakiel nigdy wcześniej nie cieszył się takim zainteresowanie ze strony mediów, jak ma to miejsce od prawie dwóch tygodni. Wszystko za sprawą rozstania z Katarzyną Cichopek. Choć początkowo zarówno tancerz, jak i matka jego dzieci zapewniali, że poza wydanym wspólnie oświadczeniem nie zamierzają komentować zakończonej relacji, 38-latek nie wytrzymał w milczeniu długo, a wręcz zaczął być w mediach społecznościowych bardziej aktywny niż kiedykolwiek.
Od pewnego czasu nie ma więc dnia, by blond Hakiel nie wrzucił na Instagram nowego selfie. Szczególnie spodobało mu się też organizowanie tzw. Q&A, w których zdradza co nieco na temat swojej obecnej życiowej sytuacji.
We wtorek eks Kasi udostępnił kolejną fotografię. Pod obrazkiem, na którym szczerzy w uśmiechu zęby, ujawnił, że korzysta z pomocy terapeuty:
Ten moment, kiedy wyjdziesz z sesji terapeutycznej i w głowie masz istny huragan myśli... #life #życie - napisał, załączając ulubione hasztagi.
Temat dbania o głowę rozwinął w nowej serii pytań i odpowiedzi na Instastories. Na pytanie, co dają mu spotkania z coachem, odpowiedział zagadkowo: Polecam przegadywanie swoich problemów z profesjonalistami.
Celebryta zdradził również, że już wie, kim jest Wojtek Gola i zdementował ostatnie doniesienia dotyczące jego rzekomych przygotowań do gali Fame MMA. To właśnie Gola w suchym komunikacie stwierdził ostatnio, że nie wie, kim jest Marcin Hakiel, ale nie wyklucza, że zaprosi go do swojej federacji.
Ćwiczę dla siebie - odpowiedział teraz tancerz, jak gdyby uspokajając fanów MMA.
Przypominamy: Marcin Hakiel sugeruje fanom, że trenuje do MMA. Założyciel federacji krótko: "NIE WIEM, KTO TO JEST"
Oprócz tego Marcin zaprzeczył, jakoby miałby mieć depresję i wyznał, że największe szczęście dają mu aktualnie dzieci.
Podczas gdy Hakiel znów bawi się w Q&A, z instagramowych publikacji Cichopek dowiadujemy się zaś, że ona w tym czasie zmaga się z alergią i robi się na bóstwo w jednym z warszawskich salonów fryzjerskich.
Jak myślicie, co jeszcze opowie Marcin?